Seryjny morderca ciągnie kobietę do lasu w celu wiadomym. Kobieta krzyczy przerażona:
- Ale ponuro i ciemno w tym lesie. Bardzo się boję!
Na to morderca:
- No, a ja co mam powiedzieć? Będę wracał sam...
Po operacji chirurg pyta pacjenta:
- Czy jest pan przesądny?
- Nie, panie doktorze...
- To dobrze, bo od jutra będzie pan wstawał z łóżka tylko lewą nogą.
- Czy jest pan przesądny?
- Nie, panie doktorze...
- To dobrze, bo od jutra będzie pan wstawał z łóżka tylko lewą nogą.
Idą dwie blondynki zmęczone podróżą i zobaczyły nagle malucha.Podchodzą nie ma kierowcy ani nikogo wokół.Jedna mówi do drugiej :
-Wsiadamy,ja umię kierować.
Druga jej odpowiada :
-A bagaże gdzie damy?
-Poczekaj bo nie wiem jak sie otwiera bagażnik.
-Wsiadamy,ja umię kierować.
Druga jej odpowiada :
-A bagaże gdzie damy?
-Poczekaj bo nie wiem jak sie otwiera bagażnik.
Jak się wabi pies żyda?
- Gazorek.
- Gazorek.
Dlaczego blondynka wspina się na szklaną ścianę?
- żeby zobaczyć co jest po drugiej stronie.
- żeby zobaczyć co jest po drugiej stronie.
Studencka jajecznica: rano otwierasz pustą lodówkę, drapiesz jajka, zamykasz lodówkę.
Przychodzi facet do sklepu i mowi, ze idzie na bal maskowy. Chcialby kupic kostium Adama. Sprzedawczyni przynosi mu figowy listek.
- Za maly !
Przynosi wiekszy.
- Takze za maly !
Przyniosla jeszcze wiekszy.
- Ten takze za maly !
Wkurzona sprzedawczyni mowi:
- Po co panu te liscie ? Przerzuc pan ch.ja przez plecy i na balu bedziesz pan przebrany za dystrybutor !!!
- Za maly !
Przynosi wiekszy.
- Takze za maly !
Przyniosla jeszcze wiekszy.
- Ten takze za maly !
Wkurzona sprzedawczyni mowi:
- Po co panu te liscie ? Przerzuc pan ch.ja przez plecy i na balu bedziesz pan przebrany za dystrybutor !!!
Policjant zatrzymuje blondynkę:
- "Poproszę prawo jazdy!"
- "A co to jest"
- "To taki kartonik ze zdjęciem uprawniający do prowadzenia pojazdu"
- "Aha, proszę bardzo"
- "Poproszę jeszcze dowód rejestracyjny"
- "E..?"
- "Taki różowy kartonik mówiący o tym, że jest pani właścicielką pojazdu"
- "Aha, proszę"
Policjant zdejmuje spodnie.
Blondynka: "Co, znowu alkomat?"
- "Poproszę prawo jazdy!"
- "A co to jest"
- "To taki kartonik ze zdjęciem uprawniający do prowadzenia pojazdu"
- "Aha, proszę bardzo"
- "Poproszę jeszcze dowód rejestracyjny"
- "E..?"
- "Taki różowy kartonik mówiący o tym, że jest pani właścicielką pojazdu"
- "Aha, proszę"
Policjant zdejmuje spodnie.
Blondynka: "Co, znowu alkomat?"
jak blondynka robi dzem??
:) wyciaga z paczkow :)
:) wyciaga z paczkow :)
Płynie dwóch gości łódką. Jeden z nich pyta:
- Która godzina?
Drugi wyciąga termometr i mówi:
- Jutro poniedziałek.
- Która godzina?
Drugi wyciąga termometr i mówi:
- Jutro poniedziałek.