Dzisiaj mamy Niedziela 14 Grudnia 2025
Humor
Rozrywka
Dowcipy
Witaj Nieznajomy ;-)
Login Hasło
online: 44
Załóż Konto
ukryj reklamy
Sortuj wg: Ocen Wyświetleń Daty
Mocno podchmielony koleś wtacza się do monopolowego:
- Poproszę wino.
- Jakie?
- Nie oszukujmy się, najtańsze.
Dodał: KAMIL123
Egzamin na prawo jazdy:
- Co pani zrobi, jeśli w czasie jazdy zauważy pani, że odpadło koło? -
Pyta się egzaminator kursantki.
- Zwiększę szybkość, aby je dogonił.
Dodał: bonzo41
W lozku lezy malzenstwo z 30-letnim stazem. Zona mowi do meza :
- Dawniej przed snem delikatnie sciskales mnie za raczke.
On postekujac sciska ja za reke. Ona mowi dalej :
- Dawniej przed snem calowales mnie w glowke.
On jeczac podnosi sie i caluje ja w glowe. Ona mowi :
- Dawniej gryzles mnie w szyjke.
On chrzaka, wstaje i rozglada sie za kapciami. Ona pyta :
- A ty gdzie idziesz ?
On na to :
- Ide po zeby.
Dodał: ika
Lekcja religii w szkole. Ksiądz mówi dzieciom o małżeństwie.
- Wiecie, że Arabowie mogą mieć kilka żon? To się nazywa poligamia.
Natomiast chrześcijanie mają tylko jedną żonę. A to się nazywa...
Może ktoś z Was wie?
W klasie cisza, nikt nie podnosi ręki.
- To się nazywa - podpowiada ksiądz - mono... mono...
Jaś podnosi w górę rączkę:
- Monotonia!
Dodał: Bruno
Przychodzi baba do lekarza z okularami w brzuchu.
- Co pani dolega? - pyta się lekarz.
- Ślepa kiszka.
Dodał: Maciek
Przychodzi baba do lekarza z piłą tarczową w d*.*ie.
- Co pani jest?
- Rżnę się na okrągło!
Dodał: Maciek
Stoi Jasio z mamą na przystanku a przed nimi łysy facet,nagle Jasio krzyczy:patrz mamusiu ten facet jest łysy!
- cicho bo jeszcze usłyszy!
Na to Jasio zdziwiony:
- to ten pan nie wie, że jest łysy?
Dodał: ero
Blondynka robi w sklepie zakupy. Nagle dzwoni jej telefon komórkowy, który odbiera:
- Maaamaaa?!? Skąd wiedziałaś, że jestem w sklepie?
Dodał: Maciek
Siedzi zasmucona blondynka w kawiarni, nagle podchodzi do niej bogaty facet i pyta:
- Czemu jesteś smutna?
- Bo każdy mówi, że blondynki są głupie.
- Nieprawda! - mówi bogacz. - Zobacz.
W tej chwili do kawiarni wchodzi brunetka. Bogacz podchodzi do niej i daje jej kluczyki do swojego ferari i mówi:
- Jedź do domu i sprawdź czy mnie tam nie ma.
Gdy brunetka pojechala, bogacz mówi do blondynki:
- Widzisz jak głupia?
- Rzeczywiście głupia jak but! Ja bym wcześniej zadzwoniła do domu i spytała.
Dodał: Joni
Jasiu pojechał z babcią do eleganckiego hotelu w nadmorskim kurorcie. W holu boy bierze walizki i oznajmia:
- Proszę za mną.
Nagle babci puszczają nerwy:
- A pan co sobie myśli? Że jak stara, to można
ją z dzieckiem w takim malutkim pokoiku zakwaterować?!
- Ależ proszę pani, na razie jedziemy windą...
Dodał: pichu
| 0.27954 s. | IP: 216.73.216.49 | Niedziela 14 Grudnia 2025 07:35 | online: 44 | zalogowani: 0 | goście: | rekord online: 269 |
dowcipy