Przychodzi wędkarz nad jezioro. Wycina przerębel i zarzuca wędkę. Mija godzinę i nic. Dupa mu zmarzła, wnet przychodzi drugi wędkarz, obok niego wycina przerębel i zarzuca wędke. Po chwili: jedna rybka, druga, trzecia...
Ten pierwszy wkurzony mówi:
- Ja już tu jestem godzinę, dupa mi zmarzła, nic nie złowiłem, a ty sobie tu przychodzisz i po chwili złowiłeś tyle
ryb. Jak to robisz?!
- Łołałumłae młemłe!
- Co?!
- Łołałumłae młemłe!
Cooo?!!!
Ten drugi wypluwa co ma w ustach i krzyczy:
- Robaki muszą być ciepłe!
Chcesz zobaczyć samochód z drzewa?
-Tak
-To wejdź na drzewo i spórz na parking.
-Tak
-To wejdź na drzewo i spórz na parking.
O jakiej treści wysłali Etiopczycy list po otrzymaniu słomek do picia?
Dziękujemy za śpiwory
Dziękujemy za śpiwory
W szkole Pani zadała dzieciom pracę domową - napisać kilka zdań ze słowem "pięknie".
Jaś napisał:
- "Wczoraj moja siostra przyszła do domu i powiedziała, że jest w ciąży. Mój tata powiedział: pięknie, kurwa, pięknie".
Jaś napisał:
- "Wczoraj moja siostra przyszła do domu i powiedziała, że jest w ciąży. Mój tata powiedział: pięknie, kurwa, pięknie".
Schodzi gość hotelowy na dół. Czeka na kogoś czeka, aż wreszcie podchodzi do lokaja i mówi:
- Proszę iść do pokoju numer 108 i powiedzieć mojemu koledze, żeby w końcu zszedł. On nazywa się Kotas. Przez "o" nie przez "u".
Lokaj posłusznie poszedł i aby nie zapomnieć cały czas sobie powtarzał:
- Przez "o" nie przez "u", przez "o" nie przez "u".
Podchodzi do drzwi, puka i mówi:
- Czy mieszka tu pan Hoj?
- Proszę iść do pokoju numer 108 i powiedzieć mojemu koledze, żeby w końcu zszedł. On nazywa się Kotas. Przez "o" nie przez "u".
Lokaj posłusznie poszedł i aby nie zapomnieć cały czas sobie powtarzał:
- Przez "o" nie przez "u", przez "o" nie przez "u".
Podchodzi do drzwi, puka i mówi:
- Czy mieszka tu pan Hoj?
Przychodzi baba z dzieckiem do lekarza, lekarz do niej:
- Proszę się rozebrać i położyć.
- Ale, panie doktorze! To moje dziecko jest chore!
- Jemu już nic nie pomoże, zrobimy drugie.
- Proszę się rozebrać i położyć.
- Ale, panie doktorze! To moje dziecko jest chore!
- Jemu już nic nie pomoże, zrobimy drugie.
- Franek! Sprawdź czy w naszym radiowozie działa lewy kierunkowskaz - mówi milicjant do kolegi.
- Działa... nie działa... działa... nie działa...
- Działa... nie działa... działa... nie działa...
żona programisty:
- Ciągle jesteś zajęty i siedzisz przy komputerze. żebym choć miała dziecko...
- Kładź się, będziemy instalować...
- Ciągle jesteś zajęty i siedzisz przy komputerze. żebym choć miała dziecko...
- Kładź się, będziemy instalować...
Czerwony Kapturek mowi do babci :
- A dlaczego masz takie wielkie miesnie ?
Na to babcia :
- Bo pracowalam w Biedronce !!!
- A dlaczego masz takie wielkie miesnie ?
Na to babcia :
- Bo pracowalam w Biedronce !!!
Ty kurde z tą nową kiecą wymiatasz!
- Dzięki
- Chodziło mi o tamtą lachę z night clubu co stoi za tobą! ;)
- Dzięki
- Chodziło mi o tamtą lachę z night clubu co stoi za tobą! ;)