Dzisiaj mamy Niedziela 24 Listopada 2024
Humor
Rozrywka
Dowcipy
Witaj Nieznajomy ;-)
Login Hasło
online: 48
Załóż Konto
ukryj reklamy
Sortuj wg: Ocen Wyświetleń Daty
Andrzej Drawicz, będąc szefem Radiokomitetu kiedyś i wielkim rusofilem
Zawsze opowiadał podobny:
Za wczesnej Rosji Radzieckiej na granicy fińskiej kwitł przemyt.
Wysyłano tam żołnierzy, żeby przemytników łapali. Właśnie jeden
Krasnoarmiejec zatrzymał kobietę i pyta o dokumenty.
- U mienia niet dokumientow.
- Nu, niżadnej bumagi?
Kobieta dała bumagę. Żołnierz czyta:
- Analiza...moczu... Nu, wot kakaja francuzkaja familia...
Biełka niet...sachara niet... Eee, to wy nie spekulant, poszli!
Dodał: bonzo41
Po tym szampanie jesteś jeszcze piękniejsza.
- Ależ ja nie piłam.
- Nie szkodzi. Ja piłem
Dodał: bonzo41
Jeździ Jasiu nowym rowerkiem koło kościoła.
Wychodzi ksiądz i mówi:
-Chodź Jasiu na mszę świętą.
-Nie bo mi rowerek ukradną. Odparł Jasiu.
-Nie bój się, duch święty go popilnuje.
Jasiu dał się namówić wchodzi do kościoła i się żegna:
-W imię Ojca i syna amen.
Ksiądz pyta:
-A gdzie duch święty?
-Roweru pilnuje xD
Dodał: adulla3
Ojciec po długiej i dość jednostronnej dyskusji z teściową kieruje prośbę do syna:
- Jasiu, przynieś, proszę, babci krem do ust.
- Tato, a który to jest?
- Ten z napisem "Kropelka" - odpowiada poirytowany ojciec.
Dodał: uczen55
Gość hotelowy schodzi do recepcji i mówi:
- Zasłałem łóżko.
- W porządku - odpowiada recepcjonistka.
A gość:
- Nie bałdzo.
Dodał: pichu
Na wyspę gdzie mieszkają sami Murzyni przyjeżdża biały misjonarz. Po 2 latach w wiosce rodzi się białe dziecko. A że w ich prawie cudzołóstwo było karane śmiercią, wódz poszedł do misjonarz na poważną rozmowę.
- No, jestes tu jedynym białym człowiekiem, więc wszyscy podejrzewają Ciebie.
Misjonarz na to:
- Spójrz, w przyrodzie zdarzają sie takie przypadki, że czarne czarne=białe. I na odwrót, jak np. jedyna czarna owca w Twoim stadzie. Wszystkie są białe oprócz niej na to zmieszany wódz odpowiada:
- Dobra, zapomne o tej sprawie z dzieckiem, a Ty nikomu nie mów o owcy.
Dodał: bonzo41
Z pamiętnika pracownika
Z pamiętnika pracownika
Poniedziałek - Dostaliśmy komputery. To takie telewizorki z pudełkiem i kawałkiem harmonii.
Wtorek - Cały dzień siedziałem przed komputerem i nic, chyba się popsuł.
Środa - Przyszedł szef i włączył komputer do gniazdka.
Czwartek - Dzisiaj pracowaliśmy na komputerach jak szaleni. Dostałem się na 10. poziom, ale Zenek był lepszy padł dopiero na 12.
Piątek - Nie mogłem przejść 13. poziomu. Dzisiaj znowu zostanę na noc.
Sobota. Rano przyszła policja. Okazało się, że żona zgłosiła moje zaginięcie. Na razie będę mieszkał u Zenka.
Niedziela - Już nie mogę się doczekać poniedziałku.
Poniedziałek - Dzisiaj było szkolenie. Zenek też był. Wykładowca załamał się po 10 minutach. Coś jednak z tego szkolenia wynieśliśmy: ja komplet długopisów, a Zenek rzutnik.
Wtorek - Dostaliśmy kserokopiarkę! Przy pierwszym uruchomieniu Zenek naświetlił sobie oczy.
Środa - Alarm bombowy! Ewakuacja budynku! Ktoś zostawił podejrzaną reklamówkę w toalecie. Saperzy ją zdetonowali, teraz potrzebny będzie remont WC.
Czwartek - Zarządzono czyszczenie komputerów i teraz komputery już nie działają. Może woda była za gorąca?
Dodał: konrud16
Bogaty amerykański turysta przyjechał do Szkocji, aby zobaczyć słynnego potwora z Loch Ness.
-Kiedy zazwyczaj pojawia się potwór?-spytał właściciela miejscowej restauracji.
-zazwyczaj już po piątej szklance whisky...
Dodał: pcmaniak
Jak długo przebywaliście w ostatnim miejscu pracy?
- Sześć lat.
- To nawet sporo. A dlaczego stamtąd odeszliście?
- Musiałem, była amnestia.
Dodał: bonzo41
Twój mąż pamięta datę waszego ślubu?
- Na szczęście nie.
- Na szczęście?!
- Wspominam mu o rocznicy kilka razy do roku i zawsze dostanę coś fajnego!
Dodał: Natalis221
| 0.17376 s. | IP: 18.190.253.56 | Niedziela 24 Listopada 2024 05:25 | online: 48 | zalogowani: 0 | goście: | rekord online: 269 |
dowcipy