Blondynka wróciła z urlopu z Australii i chwali się brunetce:
- Byłam w środku Australii, gdzie temperatura sięgała 60 stopni.
- W cieniu, czy w słońcu?
- Ani tu, ani tu. Na termometrze.
Mówi nauczycielka do dyrektora
- te moje dzieci są bardzo muzyczne ciągle grają mi na nerwach:)
- te moje dzieci są bardzo muzyczne ciągle grają mi na nerwach:)
Kochany, a pamiętasz jaki dziś dzień? - pyta żona rankiem męża.
Koleś tylko mruknął i śmignął do roboty. W południe kurier przynosi żoneczce kwiaty. Po obiedzie następny przynosi paczkę z markowymi perfumami. Pod wieczór wraca mąż - trzyma w zębach różę, a w rękach zaproszenie na wystawny bankiet dla zakochanych.
Żonka przytula się do niego i szepce:
- Kochanie, dziękuję. To najwspanialszy Dzień Działkowca w moim życiu.
Koleś tylko mruknął i śmignął do roboty. W południe kurier przynosi żoneczce kwiaty. Po obiedzie następny przynosi paczkę z markowymi perfumami. Pod wieczór wraca mąż - trzyma w zębach różę, a w rękach zaproszenie na wystawny bankiet dla zakochanych.
Żonka przytula się do niego i szepce:
- Kochanie, dziękuję. To najwspanialszy Dzień Działkowca w moim życiu.
Przychodzi blondynka ze skórką od banana do sklepu i mówi:
- Poproszę nowy wkład.
- Poproszę nowy wkład.
Jasio wstał z łóżka i schodzi do mamy. Mama na to:
-Zwiąż ten dzień, ze szcżęściem i radością, bo dziś są twoje urodziny.
Jaś na to:
-Super. Gdzie sznur do wiązania?
-Zwiąż ten dzień, ze szcżęściem i radością, bo dziś są twoje urodziny.
Jaś na to:
-Super. Gdzie sznur do wiązania?
Pani na lekcji języka polskiego pyta Jasia:
- Jasiu podaj dwa zaimki osobowe.
- Kto? Ja?
- Bardzo dobrze szóstka.
- Jasiu podaj dwa zaimki osobowe.
- Kto? Ja?
- Bardzo dobrze szóstka.
- Dlaczego Bóg stworzył brunetkę?
- Blondynka też tego nie potrafi.
- Blondynka też tego nie potrafi.
Informatyk prosi swego kumpla, też informatyka:
- Słuchaj stary, pożycz mi 1000 zł.
- OK, albo wiesz co, pożyczę ci 1024 dla równego rachunku.
- Słuchaj stary, pożycz mi 1000 zł.
- OK, albo wiesz co, pożyczę ci 1024 dla równego rachunku.
Rozmowa dwóch sąsiadek.
-Może mój Przemek zostanie kosmonautą, wyląduje na Jowiszu i odkryje tam istoty rozumne?
-Szkoda ze nie można ich ostrzec.....
-Może mój Przemek zostanie kosmonautą, wyląduje na Jowiszu i odkryje tam istoty rozumne?
-Szkoda ze nie można ich ostrzec.....
Śpi leśniczy w leśniczówce. Nagle budzi się i słyszy jakieś jęki. Otwiera drzwi, patrzy, a tu czas leczy rany.