Dzisiaj mamy Czwartek 06 Listopada 2025
Humor
Rozrywka
Dowcipy
Witaj Nieznajomy ;-)
Login Hasło
online: 164
Załóż Konto
ukryj reklamy
Sortuj wg: Ocen Wyświetleń Daty
Był sobie bardzo brzydki gej. Nie mogł nikogo poderwać ze względu na swój wygląd, tak więc szukał innego sposobu zaspokojenia się.
Pewnego dnia przechodzi obok wystawy, na której leży dojarka. Zastanowił się, po czym stwierdził, że to nie taki zły pomysł wykorzystać ją w trochę inny sposób. Zadowolony wrócił z dojarką do domu, usiadł na fotelu, podłączył dojarkę... Było mu wspaniale, orgazm za orgazmem, jednalk po godzinie wszystko zaczęło go boleć. Szuka wyłącznika dojarki i z przerażeniem stwierdza, że wyłącznika nie ma! Zrozpaczony dzwoni do producenta:
- Panie, kupiłem od was dojarkę! Jak się ją wyłącza?
- Proszę pana, to najnowszy model duński. Wyłącza się automatycznie po 25 litrach!
Dodał: Joni
Facet spotyka kolegę policjanta na ulicy.
- Cześć, co robisz?
- Niosę piwo dla komendanta.
- A po co ci te drzwi?
- Kazał przynieść coś do otwierania.
Dodał: Maciek
Przychodzi Jasiu do szkoły z nowym discmanem na uszach. Pani sie pyta Jasia:
- Ile jest 2+2?
A Jasiu na to:
- Mniej niż zero...
Pani mówi:
- Jasiu idziemy do dyrektora!
A Jasiu:
- Jesteś szalona....
Dyrektor się pyta Jasia:
- Jasiu jak Ty się zachowujesz?
A Jasiu:
- Jak statki na niebie...
Pani dyrektor goni Jasia po całym pokoju. Na to Jasiu:
- Nas nie dogoniat...
Pani bije Jasia. A Jasiu:
- Uuu... chłopaki, uuu... nie płaczą...
Pani dyrektor bije Jasia coraz mocniej.
A Jasiu:
- Mocniej, mocniej...
Pani dyrektor wyrzuca Jasia przez okno. Jasio upada i mówi:
- Widziałem orła cień...
Przychodzi do niego kolega i się pyta:
- Jasiu jak było?
A Jasiu:
- Przeżyj to sam...
Jasiu przychodzi do domu. Mama się go pyta:
- Jak było w szkole? A Jasiu: - Samo życie, samo życie...
Dodał: Kornelia
Nauczycielka spotyka dorosłego jasia na ulicy i po dłuższej rozmowie pyta:
- Jasiu co robisz zawodowo??
- wykładam chemie
Na to zdziwiona nauczycielka :
- gdzie!?
- w biedronce - odpowiada Jasiu
Dodał: karooola
Przychodzi baba do lekarza.
- Panie doktorze, nikt nie traktuje mnie poważnie.
- Żartuje pani!!!?
Dodał: Sylwusia_112
Babcie rozmawiają o swoich wnukach:
- Mój będzie ogrodnikiem, bo cały dzień siedzi w ogródku i grzebie w ziemi.
- Mój będzie lekarzem, bo cały dzień bandażuje lalki.
- A mój będzie pilotem, bo cały dzień macza szmatę w benzynie, wącha ją i mówi - Babciu, ale odlot..
Dodał: abak15
Przychodzi Jasiu ze szkoły i skarży się matce:
- Mamo w szkole śmieją się ze mnie że jestem za wysoki.
- Jasiu! Żyrandol!
Dodał: iraz75
Dwóch ZOMO'wców leje w lesie, nagle jeden mówi:
- Ej stary, co Ty tak bezszelestnie lejesz ?
- Bo leje po spodniach.
- A nie szkoda Ci spodni ?
- Nie, bo leje po Twoich.
Dodał: Maciek
Na akademii rolniczej egzamin zdaje student z zaprzyjaźnionego kraju, Wietnamu.
Prof.: - Proszę podać skład kiszonki.
Stud.: - Eeee..
Prof.: - Kiszonki.
Student klepiąc się z zadowoleniem po kieszeni koszuli:
- Aaa, kiszonki!
Dodał: Kornelia
W czasie wojny Niemcy złapali trzech żołnierzy: Anglika, Rosjanina i Francuza. Chcąc uzyskać informacje o ich oddziałach zaczęli ich torturować. Pierwszy załamał się Francuz, a następnie Anglik. Tylko Rusek pomimo strasznych tortur nic nie wyjawił. Któregoś dnia strażnik usłyszawszy w celi Ruska rytmiczny stukot, podszedł i zajrzał przez judasza. Zobaczył jak Rusek waląc głową w ścianę powtarza w kółko:
- Przecież jak sobie nie przypomnę, to oni mnie zabiją...
Dodał: Sylwusia_112
| 0.93891 s. | IP: 216.73.216.38 | Czwartek 06 Listopada 2025 15:01 | online: 164 | zalogowani: 0 | goście: | rekord online: 269 |
dowcipy