Dzisiaj mamy Wtorek 04 Listopada 2025
Humor
Rozrywka
Dowcipy
Witaj Nieznajomy ;-)
Login Hasło
online: 148
Załóż Konto
ukryj reklamy
Sortuj wg: Ocen Wyświetleń Daty
Dwoch policjantow zatrzymuje samochod jadacy z nadmierna predkoscia.
- Placi pani mandat ! - mowi jeden z policjantow.
- A czy nie moglabym zaplacic w naturze ?
- Co to znaczy ,,w naturze,, ? - pyta drugi policjant.
- No wiecie, musialabym zdjac majtki i wam dac...
Policjant odwraca sie do kolegi i pyta :
- Potrzebne ci sa majtki ?
- Nie !
- Mnie tez nie...
Dodał: ika
- Dlaczego nie wstajesz? - pyta Jasia w autobusie starsza pani i spogląda na niego karcąco.
- Już ja dobrze panią znam! Ja wstanę, a pani zajmie mi miejsce!
Dodał: Joni
Rozmawiają dwaj żołnierze:
- Chodź porobimy sobie jaja z generała, zagaja pierwszy.
- Spier***, cięto ripostuje drugi.
- Oj chodź, bedzie fajnie, nalega pierwszy.
- NIE!!! Protestuje drugi.
- No dawaj zobaczysz jak będzie fajnie!
- Spier***, ostatnio namówiłeś mnie na robienie sobie jaj z dziekana...
Dodał: maaartyniaaa
Tata zabrał Jasia do zoo. Zbliżają się do klatki z tygrysami, tata mówi:
- Jasiu nie zbliżaj się bardziej do tych tygrysów.
- Tato ja im nic nie zrobię.
Co to jest: leży pod brzózką i stęka?
- Sekretarka dyrektora Brzózki.
Dodał: grzesiek
Jasio mówi do mamy:
- Mamo, dzisiaj rano, kiedy jechałem autobusem, tata kazał mi wstać i ustąpić miejsce kobiecie.
- To bardzo ładnie.
- Ale mamo, ja siedziałem na taty kolanach!
Dodał: Sylwusia_112
Siedmiolatka powiedziała rodzicom, że Jasiu pocałował ją dziś w obecności całej klasy.
- Jak to się mogło stać? - zdziwiła się matka.
- To nie było proste - przyznała młoda dama - ale trzy koleżanki pomogły mi go złapać i przytrzymać.
Dodał: ika
Co to jest gora i w jaki sposob?
- Gora jest to uksztaltowanie terenu w sposob wypukly.
Dodał: Maciek
Pewnego dnia przychodzi mąż z pracy, a kran w domu cieknie. Żona pyta:
- Może byś naprawił kran?
Mąż mówi:
- A co ja, hydraulik?
Na drugi dzień ogródek jest nieskopany. Żona znowu pyta:
- Może byś skopał ogródek?
- A co ja, ogrodnik?
Na trzeci dzień mąż przychodzi, a krany nie ciekną i ogródek jest skopany. Mąż pyta żony:
- Kto wszystko zrobił?
A żona:
- Sąsiad powiedział, że zrobi to wszystko za Ciebie, jeśli upiekę mu jakieś pyszne ciasto, albo się z nim prześpię.
- No i co mu upiekłaś?
A żona:
- A co ja, cukiernik?
Dodał: pichu
Jaka jest różnica między blondynką a automatem telefonicznym?
-Trzeba mieć monetę, aby skorzystać z telefonu...
Dodał: matjastbg
| 0.18265 s. | IP: 216.73.216.38 | Wtorek 04 Listopada 2025 11:29 | online: 148 | zalogowani: 0 | goście: | rekord online: 269 |
dowcipy