Dzisiaj mamy Piątek 07 Listopada 2025
Humor
Rozrywka
Dowcipy
Witaj Nieznajomy ;-)
Login Hasło
online: 157
Załóż Konto
ukryj reklamy
Sortuj wg: Ocen Wyświetleń Daty
Jasio, pisząc wypracowanie, pyta ojca:
- Tato, jak się powinno pisać: Królowa Lodu, czy Królowa Loda?
- To zależy, synu, czy chcesz żeby była postacią negatywną, czy pozytywną...
Dodał: Cherry
Teściowa po 10 latach kłótni postanawia pogodzić się ze swoim zięciem. Zaprasza jego i córkę na obiad. Podaje kotleta, surówkę, ale zapomniała o ziemniakach. Wraca do kuchni. Przezorny zięć postanawia sprawdzić, czy kotlet nie jest zatruty. Kroi kawałek i daje kotu. Ten gryzie i nagle pada na ziemię. Zięć wstaje, idzie do kuchni, bierze patelnię i zabija teściową. Wraca do pokoju i mówi do żony:
- Kochanie, wyobraź sobie, że ta stara rura chciała mnie otruć. Wziąłem patelnię i ją zabiłem!
Na co kot wstaje, otrzepuje się i krzyczy:
- Jest!
Dodał: iwkamat
Mąż wraca do domu i mówi do żony:
- Kupiłem kasety video.
- Po co Ci kasety video, skoro nie mamy odtwarzacza? - pyta żona.
- A czy ja Ciebie pytam, po co Ty biustonosze kupujesz? - odpowiada mąż.
Dodał: pichu
Do windy, w której stoi już blondynka wsiada facet. Po zamknięciu drzwi pyta:
- Na drugie?
- Iwona.
Dodał: RzArUfKaX2
W straży pożarnej dzwoni telefon. - Dzień dobry, czy to ZUS? - ZUS spłonął. Po pięciu minutach znowu dzwoni telefon. - Dzień dobry, czy to ZUS? - ZUS spłonął. Po następnych pięciu minutach znowu dzwoni telefon. - Dzień dobry,czy to ZUS? - Ile razy mam panu powtarzać, że ZUS spłonął! - odpowiada wściekły strażak. - Ale jak przyjemnie tego posłuchać!
Dodał: dzika
Jasnowidz mówi do mężczyzny:
- Jest pan ojcem dwójki dzieci.
- Tak pan myśli? - zaśmiał się mężczyzna i sprostował:
- Ja jestem ojcem trójki dzieci.
- To pan tak myśli? - zaśmiał się jasnowidz.
Dodał: daria106
Na wiejskiej drodze pijany miejscowy gospodarz jedzie wozem drabiniastym.
Nagle zza lasu wyskakuje policjant z drogówki, macha lizakiem i zatrzymuje wóz. Woźnica zaczyna prosić policjanta by mu karty woźnicy nie zabierał, bo go baba na dobre z chałupy wyrzuci.
Policjantowi żal się zrobiło wieśniaka więc mówi:
- Opowiesz dowcip o policjancie, to puszczę wolno!
- Ależ Panie władzo! - przestraszył się resztką świadomości chłop. - Z policji mam się śmiać!?! Nie przystoi....
- No dobra. To opowiedz dowcip o drogówce.
- Jakże bym śmiał się z ukochanej drogówki naśmiewać - oponuje nadal woźnica. - To nie przystoi...
- Dopszsz... To opowiedz jakikolwiek dowcip i puszczę Cię wolno - kapituluje policjant.
- A zna Pan Panie władzo, jaki to nowy środek antykoncepcyjny wymyślili w Chinach? - pyta się chłopek.
- Nie znam. Opowiadaj!
- Spędzili wszystkich chłopów do miejscowego Domu Kultury... Kazali im wszystkim położyć się na podłodze, na plecach. Gaszą światło a na suficie puszczają film porno. Po pięciu minutach wchodzą po cichutku miejscowi policjanci z kosami i koszą wszystko co wystaje.
- I co dalej?
- No dalej Panie władzo z tych większych robią pały dla policji a z tych mniejszych gwizdki dla drogówki...
Dodał: bonzo41
Jak się nazywa żona eskimosa?
- Mro-żonka
Dodał: xxczaplaxx
Dlaczego blondynki na wsi szyją mężom kalesony z folii?
- Bo pod folią szybciej rośnie.
Dodał: Maciek
Oto fragment mojej rozmowy telefonicznej, jaką odbyłem z informacją ZTM (warszawska komunikacja miejska) w przeddzień Wszystkich Świętych (bo to chyba jedyny dzień w roku kiedy warto się przesiąść w Warszawie do autobusu)
- Słucham informacja
- Dzień dobry. Przepraszam, gdzie w Warszawie mogę kupić bilety godzinne?
- Jakie bilety?
- Godzinne, ważne przez godzinę..
- Nie mamy takich biletów!
- Jak to?
- No nie ma takich biletów!
- Ale... no ... przecież.. na Waszych ofertach, w autobusach, w
gazetach....
- Gdzie? Pierwszy raz słyszę! Nie ma takich biletów
- Acha..... (tu mnie natchnęło!). A może mi Pani powiedzieć gdzie mogę
kupić bilety 60-cio minutowe?
- 60-cio minutowe może Pan kupić na Senatorskiej, w niektórych kioskach i na pocztach.
- A! To wspaniale (problem polegał na tym , ze właśnie ani w kioskach
ani na pocztach nie było....no ale chyba nie było sensu dalej...)

choć....

- Przepraszam Panią bardzo, a jaka jest różnica między biletem ważnym 60 minut, a ważnym jedna godzinę?
- No 60-cio minutowy ważny jest przez 60 minut od skasowania, a jednogodzinny to nie wiem bo u nas takich niema!
- A to dziękuje. Do widzenia
Dodał: Joni
| 0.17375 s. | IP: 216.73.216.140 | Piątek 07 Listopada 2025 22:39 | online: 157 | zalogowani: 0 | goście: | rekord online: 269 |
dowcipy