Po co blondynka stawia wieczorem na stoliku nocnym dwie szklanki: jedną z wodą, drugą pustą?
- Bo nie wie, czy rano będzie się jej chciało pić, czy nie.
- Dlaczego blondynka wrzuca chleb do sedesu?
- Karmi WC kaczkę.
- Karmi WC kaczkę.
- Dlaczego blondynka okrąża wannę?
- Bo nie może znaleźć wejścia.
- Bo nie może znaleźć wejścia.
Dlaczego blondynki, gdy idą do ubikacji zabierają ze sobą suche bułki?
- Bo lubią karmić WC kaczki
- Bo lubią karmić WC kaczki
Do windy, w której stoi już blondynka wsiada facet. Po zamknięciu drzwi pyta:
- Na drugie?
- Iwona.
- Na drugie?
- Iwona.
- Co mówi blondynka, gdy obudzi się pod krową?
- "Cześć chłopcy!"
- "Cześć chłopcy!"
Stoją dwie blondynki na balkonie i jedna mówi do drugiej:
- Patrz, mój Franek wraca do domu z bukietem róż. Będę musiała dać mu dupy.
- A co, nie macie wazonów?...
- Patrz, mój Franek wraca do domu z bukietem róż. Będę musiała dać mu dupy.
- A co, nie macie wazonów?...
Na jakie hasło czeka blondynka przed stosunkiem?
- Sezamie otwórz się!
- Sezamie otwórz się!
Dlaczego blondynki nie karmią piersią?
- Bo nie lubią wygotowywania sutek przed karmieniem.
- Bo nie lubią wygotowywania sutek przed karmieniem.
Dlaczego blondynki na wsi szyją mężom kalesony z folii?
- Bo pod folią szybciej rośnie.
- Bo pod folią szybciej rośnie.