Do sklepu wchodzi blondynka i zwraca się do ekspedientki:
- Poproszę episkopat.
- Chyba epidiaskop?
- Proszę pani, to ja podejmuję diecezje!
- Chyba decyzje?
- Niech pani się nie wymądrza! W szkole byłam prymasem!
Blondynka nabrała ochoty na obejrzenie jakiegoś dobrego pornograficznego filmu. Poszła do wypożyczalni i wybrała tytuł, który podobał się jej najbardziej. Wraca do domu, włącza wideo, wygodnie rozsiada się na kanapie i nic. Zdenerwowana dzwoni do wypożyczalni.
• Przed chwilą wzięłam od was kasetę i jest zepsuta.
• Proszę mi opisać, co się dzieje.
• Obraz cały czas śnieży i słychać tylko jakieś szumy.
• Proszę podać tytuł filmu.
• "Czyszczenie głowic".
• Przed chwilą wzięłam od was kasetę i jest zepsuta.
• Proszę mi opisać, co się dzieje.
• Obraz cały czas śnieży i słychać tylko jakieś szumy.
• Proszę podać tytuł filmu.
• "Czyszczenie głowic".
Co trzeba zrobić, aby się pomniejszyć?
- Mierzyć w skali 1:500 000
- Mierzyć w skali 1:500 000
Po co idzie blondynka na cmentarz o północy?
- żeby ją strach przeleciał.
- żeby ją strach przeleciał.
Przychodzi baba do lekarza... i od progu skacze sztywno na dwóch nogach:
Lekarz: a mówiłem, ze spirala będzie za długa!
Lekarz: a mówiłem, ze spirala będzie za długa!
Jaś mówi do mamy:
- Mogę się wykąpać?
- Dobrze Jasiu, tylko się nie zamocz!!!
- Mogę się wykąpać?
- Dobrze Jasiu, tylko się nie zamocz!!!
Wiezie taksówkarz kobietę.
Na zakończenie kursu okazuje się, że ta nie ma kasy.
Więc taksówkarz zawraca, jedzie za miasto na piękną, zieloną łączkę.
Zatrzymuje się, otwiera bagażnik, wyciąga koc i kładzie na trawę.
- Ale proszę pana, ja na pewno oddam panu pieniądze, proszę nic mi nie robić, mam dzieci i męża... - mówi prawie płacząc kobieta.
- A ja 40 królików, rwij trawę! - odpowiada taksówkarz
Na zakończenie kursu okazuje się, że ta nie ma kasy.
Więc taksówkarz zawraca, jedzie za miasto na piękną, zieloną łączkę.
Zatrzymuje się, otwiera bagażnik, wyciąga koc i kładzie na trawę.
- Ale proszę pana, ja na pewno oddam panu pieniądze, proszę nic mi nie robić, mam dzieci i męża... - mówi prawie płacząc kobieta.
- A ja 40 królików, rwij trawę! - odpowiada taksówkarz
Diabeł kazał przynieść Polakowi, Ruskowi i Niemcowi po jednym zwierzęciu. Polak przyniósł psa i diabeł kazał mu go zgwałcić. Rusek przyniósł niedźwiedzia, gwałci go, płacze i się śmieje. Diabeł się go pyta:
Dlaczego płaczesz?
- Bo mnie boli.
A dlaczego się śmiejesz?
- Bo Niemiec idzie z jeżem.
Dlaczego płaczesz?
- Bo mnie boli.
A dlaczego się śmiejesz?
- Bo Niemiec idzie z jeżem.
Dlaczego blondynka jak idzie spać stawia na nocnym stoliku jedną szklankę z wodą i jedną szklankę pustą?
- Tak na wszelki wypadek. Bo jak się obudzi w nocy, to może jej się chcieć pić, albo i nie.
- Tak na wszelki wypadek. Bo jak się obudzi w nocy, to może jej się chcieć pić, albo i nie.
Ach, przychodzi baba do lekarza i mówi: - Panie doktorze, wszyscy mówią mi, że ja jestem nienormalna, lubię naleśniki.
- Ależ skąd, ja też lubię naleśniki - odpowiada lekarz.
- Och, to ja pana bardzo zapraszam, mam cała szafę naleśników.
- Ależ skąd, ja też lubię naleśniki - odpowiada lekarz.
- Och, to ja pana bardzo zapraszam, mam cała szafę naleśników.