Egzamin w szkole agentów CIA.
Do sali wchodzi student. Instruktor mówi:
- W pokoju obok znajduje się Twoja dziewczyna. Tu masz pistolet. Masz ją zabić w 30 sekund.
Po 30 sekundach student wraca i mówi:
- Sorry, nie mogłem tego zrobić.
Kolejny student.
- W pokoju obok znajduje się Twoja narzeczona. Masz tu pistolet. Zastrzel ją. Czas - 30 sekund - dyktuje instruktor.
Mija pół minuty, student wraca, prowadząc za rękę narzeczoną.
- Sorry, nie mogłem tego zrobić.
Następny student.
- W pokoju obok czeka Twoja żona. Tu masz pistolet. Masz ja zabić w ciągu 30 sekund - mówi instruktor.
Student wchodzi do pokoju obok. Słychać kilka strzałów, a potem niesamowity rumor. Po 20 sekundach, lekko zziajany student wraca, poprawia ciemne okulary i mówi:
- Jakiś kretyn wpakował mi ślepaki do pistoletu. Musiałem ją zaj***ć taboretem.
- Co mają wspólnego blondynka i kula do kręgli?
- Obie możesz podnieść włożyć w nie palce rzucić do rowu a i tak wrócą.
- Obie możesz podnieść włożyć w nie palce rzucić do rowu a i tak wrócą.
Po ciężkiej nocy budzi się zajączek i mówi przeciągając się:
- Jak sie zając wyśpi to i niedźwiedzia pobije. Odwraca się za siebie i widzi niedźwiedzia.
- Ale jak sie nie wyśpi to gada głupoty!!!
- Jak sie zając wyśpi to i niedźwiedzia pobije. Odwraca się za siebie i widzi niedźwiedzia.
- Ale jak sie nie wyśpi to gada głupoty!!!
Jasio sklada zyczenia dziadkowi z okazji 70 urodzin.
- Mam dla ciebie dwie wiadomosci jedna dobra druga zla.
- No to zacznij od dobrej.
- Na twoje urodziny przyjda dwie striptizerki.
- To swietnie, a ta zla?
- Beda w twoim wieku!
- Mam dla ciebie dwie wiadomosci jedna dobra druga zla.
- No to zacznij od dobrej.
- Na twoje urodziny przyjda dwie striptizerki.
- To swietnie, a ta zla?
- Beda w twoim wieku!
Jak nazywa się blondynka mająca dwie komórki mózgowe?
- W ciąży...
- W ciąży...
Pewna kobieta podczas spowiedzi mowi do swojego spowiednika :
- Ojcze, mam pewien problem. Otoz mam w domu dwie gadajace papugi, samiczki,
ale nie wiem czemu tak strasznie bluznia.
- A co takiego mowia? - zapytal ksiadz. Kobitka na to :
- W kolko powtarzaja : - Czesc, jestesmy dziwkami, chcecie sie zabawic ?
Ojciec zaniepokojony mysli, mysli, az w koncu mowi :
- Ja tez mam w domu dwie gadajace papugi, samce, tylko ze moje calymi dniami czytaja Pismo Swiete
i odmawiaja rozaniec. Przyprowadz swoje papugi do mnie, wpuscimy je do jednej klatki i wtedy
moje papuzki oducza twoje mowic tak brzydko.
Kobieta sie zgodzila i na drugi dzien przyprowadzila swoje nieznosne papugi do ksiedza.
Wpuscili je do klatki. Ptaki popatrzyly na nowe towarzystwo i po chwili odezwaly sie papugi - kobiety :
- Czesc, jestesmy dziwkami, chcecie sie zabawic ? Papugi ksiedza podniosly oczy znad Biblii,
popatrzyly sie na siebie i jedna mowi :
- Odloz te ksiege bracie. Nasze modly zostaly wysluchane !
- Ojcze, mam pewien problem. Otoz mam w domu dwie gadajace papugi, samiczki,
ale nie wiem czemu tak strasznie bluznia.
- A co takiego mowia? - zapytal ksiadz. Kobitka na to :
- W kolko powtarzaja : - Czesc, jestesmy dziwkami, chcecie sie zabawic ?
Ojciec zaniepokojony mysli, mysli, az w koncu mowi :
- Ja tez mam w domu dwie gadajace papugi, samce, tylko ze moje calymi dniami czytaja Pismo Swiete
i odmawiaja rozaniec. Przyprowadz swoje papugi do mnie, wpuscimy je do jednej klatki i wtedy
moje papuzki oducza twoje mowic tak brzydko.
Kobieta sie zgodzila i na drugi dzien przyprowadzila swoje nieznosne papugi do ksiedza.
Wpuscili je do klatki. Ptaki popatrzyly na nowe towarzystwo i po chwili odezwaly sie papugi - kobiety :
- Czesc, jestesmy dziwkami, chcecie sie zabawic ? Papugi ksiedza podniosly oczy znad Biblii,
popatrzyly sie na siebie i jedna mowi :
- Odloz te ksiege bracie. Nasze modly zostaly wysluchane !
Na lekcji biologii pani pyta się Jasia:
- Co to jest?
- Szkielet.
- Czego?
- Zwierzęcia.
- Ale jakiego?!
- Nieżywego!
- Co to jest?
- Szkielet.
- Czego?
- Zwierzęcia.
- Ale jakiego?!
- Nieżywego!
Nakladam na pana mandat w wysokosci 500 zl za obrazę urzędnika
panstwowego! Chce pan cos powiedziec?
- Chciec, to bym chcial, ale przy takich cenach...
panstwowego! Chce pan cos powiedziec?
- Chciec, to bym chcial, ale przy takich cenach...
Przychodzi baba do lekarza i się skarży:
- Panie doktorze, ludzie mi do okien zaglądają!
- To nic dziwnego.
- Ale ja mieszkam na 10 piętrze...
- Panie doktorze, ludzie mi do okien zaglądają!
- To nic dziwnego.
- Ale ja mieszkam na 10 piętrze...
Jedna z mlodszych klas szkoly podstawowej. Pani nauczycielka stojac na lawce zmienia jakis obrazek. Dzieci trzymaja lawke, aby pani nie spadla. Jasio korzystajac z okazji zaglada pani pod sukienke. Wchodzi inny nauczyciel, zauwazyl co wyczynia chlopiec i mowi :
- Jasiu, uwazaj bo oslepniesz !
Jasio zakrywa jedno oko reka i mowi :
- Pierdziele, zaryzykuje na jedno oko...
- Jasiu, uwazaj bo oslepniesz !
Jasio zakrywa jedno oko reka i mowi :
- Pierdziele, zaryzykuje na jedno oko...





