Dzisiaj mamy Niedziela 24 Listopada 2024
Humor
Rozrywka
Dowcipy
Witaj Nieznajomy ;-)
Login Hasło
online: 58
Załóż Konto
ukryj reklamy
Sortuj wg: Ocen Wyświetleń Daty
Dwaj faceci po długiej nocy spędzonej w barze, nad ranem wsiadają do samochodu. Po kilku minutach w okno po stronie pasażera stuka stary mężczyzna.
- Zobacz, w oknie jest duch! - krzyczy pasażer.
Kierowca dodaje gazu, ale twarz nie znika. Przerażony pasażer otwiera okno i pyta:
- Czego chcesz?
- Macie może papierosy? - pyta stary mężczyzna.
Pasażer rzuca przez okno paczkę i zamykając ze strachem okno, krzyczy do kierowcy:
- Przyspiesz!
Kilka minut później uspokojeni zaczynają śmiać się i żartować z niezwykłej przygody. Nagle w oknie znów pojawia się ta sama twarz.
- To znowu on! - krzyczy pasażer. Otwiera okno i drżąc ze strachu pyta:
- Słucham?
- Macie ognia?
Pasażer wyrzuca zapalniczkę przez okno i krzyczy do kierowcy:
- Przyspiesz jeszcze!
Kierowca wciska gaz do podłogi, straszliwa twarz znika z okna. Pasażer z kierowcą powoli dochodzą do siebie po spotkaniu z duchem, kiedy w oknie znowu pojawia się ta sama postać. Przerażony pasażer otwiera okno i pyta:
- Czego znowu chcesz?
- Może pomóc wam wyjechać z tego błota?
Dodał: Joni
Diabeł każe Polakowi, Ruskowi i Niemcowi przynieść coś czarnego.
Polak przyniósł czekoladę, a Rusek węgiel.
Diabeł im każe zjeść to co przynieśli.
Polak zjadł czekoladę, a Rusek śmieje się i płacze.
Diabeł pyta się Ruska:
- Te czemu płaczesz?
- Bo nie chcę zjeść węgla!
- A czemu się śmiejesz?
- Bo Niemiec przyprowadził bandę murzynów!
Dodał: pichu
Nauczycielka pyta Zdzisia:
- Odrobiłeś zadanie domowe?
- Nie, bo mamusia zachorowała i musiałem sam wszystko w domu robić.
- Siadaj, jedynka! A ty, Krzysiu, zrobiłeś zadanie?
- Ja, proszę pani, musiałem pomagać ojcu w polu!
- Siadaj, jedynka! A ty, Jasiu, zrobiłeś zadanie?
- Jakie zadanie, proszę pani, mój brat wyszedł z więzienia, taka balanga była, że szkoda gadać.
- Ty mnie tutaj bratem nie strasz! Siadaj, czwóra.
Dodał: uczen55
Policjant zatrzymuje kobietę jadąca zbyt szybko samochodem.
- Nie widziała pani znaku ograniczenia prędkości ?!
Kobieta nachyla się, zagląda pod siedzenie, wyciąga białą laskę i mówi:
- ja jestem niewidoma...
policjant:
- a to przepraszam bardzo..
Dodał: Maciek
Na lekcji fizyki:
- Jasiu, podaj przykład, że od ciepła wszystko się rozszerza, a od zimna kurczy?
- Zimą dni są krótsze niż latem.
Dodał: Maciek
Pijak jedzie tramwajem, i ledwo trzyma się na nogach. Obok stoi elegancka kobieta i cały czas patrzy na niego z obrzydzeniem. W pewnym momencie pijak nie wytrzymuje i wymiotuje na kobietę.
- Pan jest świnia!
- Ja świnia? To niech pani zobaczy, jak pani wygląda...
Dodał: Dawid_30
Kiedy blondynka mówi najmniej?
- W lutym, bo to najkrótszy miesiąc.
Dodał: slodka19961
Autobusem jedzie chłopak i czyta książkę. Na przystanku wsiada elegancka pani. Chłopiec ustępuje jej miejsca. Pani siada i zagaduje:
- Pewnie jesteś chłopcze z Krakowa.
- Jak pani na to wpadła?
- Ustąpiłeś mi miejsca.
- A pani to pewnie rodowita warszawianka?
- Rzeczywiście! Jak na to wpadłeś?
- Nawet "dziękuję" pani nie powiedziała.
Dodał: bonzo41
Podczas leżakowania jeden przedszkolak mówi do swojego kolegi:
-U mnie w domu modlimy się zawsze przed każdym posiłkiem.
-My się nie musimy modlić, bo moja mama dobrze gotuje...
Dodał: uczen55
Idzie zajączek przez las i niesie pod pachą teczkę. Spotyka go wilk i pyta:
- Co tam niesiesz?
- Swoją pracę magisterską.
- Ha! A jaki temat?
- "Zając najgroźniejszym zwierzęciem w lesie"
- No! Ty chyba sobie kpisz!
- To chodź za krzaczek!
Wpadają za krzaczek, słychać straszliwy łomot, skowyt. Po chwili zza krzaczka wypada wilk z obłędem w oczach, sierść z niego prawie zdarta... Po chwili wychodzi zając, a za nim niedźwiedź. Misio poklepuje zająca po plecach i mówi:
- Widzisz zajączku! Nie jest ważny temat pracy magisterskiej, tylko promotor.
Dodał: bonzo41
| 0.16102 s. | IP: 3.133.145.17 | Poniedziałek 25 Listopada 2024 00:46 | online: 58 | zalogowani: 0 | goście: | rekord online: 269 |
dowcipy