Dzisiaj mamy Niedziela 07 Wrzesnia 2025
Humor
Rozrywka
Dowcipy
Witaj Nieznajomy ;-)
Login Hasło
online: 219
Załóż Konto
ukryj reklamy
Sortuj wg: Ocen Wyświetleń Daty
- Co to jest gra wstępna?
- To jest to, co się dzieje zanim zostaniesz wyruchany, a rozpoczyna
się zazwyczaj od słów: "Witamy serdecznie w skromnych progach naszej
kancelarii!".
Dodał: Pawel
Położna w szpitalu mówi do szczęśliwej matki:
- Na korytarzu czeka ojciec pani dziecka z olbrzymim bukietem kwiatów. Czy mam go wprowadzić?
- Broń Boże! Tutaj w każdej chwili może pojawić się mój mąż...
Dodał: Joni
Urzędniczka na poczcie;
- Ten list jest za ciężki! Proszę dolepić jeszcze jeden znaczek!
- Pani naprawdę myśli, że od tego list zrobi się lżejszy?!
Dodał: michaljakub
Przychodzi facet do sklepu i mowi, ze idzie na bal maskowy. Chcialby kupic kostium Adama. Sprzedawczyni przynosi mu figowy listek.
- Za maly !
Przynosi wiekszy.
- Takze za maly !
Przyniosla jeszcze wiekszy.
- Ten takze za maly !
Wkurzona sprzedawczyni mowi:
- Po co panu te liscie ? Przerzuc pan ch.ja przez plecy i na balu bedziesz pan przebrany za dystrybutor !!!
Dodał: ika
Jak się zaczyna każdy przepis w szkockiej książce kucharskiej?
- Pożycz od sąsiada pół kilo mąki!
Dodał: Joni
Mówi Hrabia do Jana:
- Idź podlej ogródek.
- Ale przecież deszcz pada.
- To weź parasol.
Dodał: Pawel
Fąfara zapisał się na kurs spadochronowy. Przed swoim pierwszym skokiem instruktor udziela mu ostatnich wskazówek:
- Ponieważ jest to twój pierwszy skok, to gdy tylko wyskoczysz z samolotu, zadzwonię do ciebie na komórkę i udzielę wskazówek co robić dalej.
- OK! - mówi Fąfara i wyskakuje z samolotu.
W tym samym momencie jeden z bardziej doświadczonych spadochroniarzy krzyczy:
- Instruktrorze! Przecież on wyskoczył bez spadochronu!
- Nie szkodzi, zaraz do niego zadzwonię i powiem co ma zrobić w takim wypadku - mówi instruktor i po chwili dodaje: - O, cholera. Zapomniałem spytać o numer jego komórki.
Dodał: Joni
- Kiedy byłem młodszy, nienawidziłem chodzić na śluby. Wydawało mi się, że wszystkie ciotki i podstarzałe krewne podchodzą do mnie, trącają mnie w żebra, mówiąc: "Teraz twoja kolej". Brrr!!! Przestały, kiedy zacząłem robić im to samo na pogrzebach.
Dodał: Joni
Dwoch policjantow zatrzymuje samochod jadacy z nadmierna predkoscia.
- Placi pani mandat ! - mowi jeden z policjantow.
- A czy nie moglabym zaplacic w naturze ?
- Co to znaczy ,,w naturze,, ? - pyta drugi policjant.
- No wiecie, musialabym zdjac majtki i wam dac...
Policjant odwraca sie do kolegi i pyta :
- Potrzebne ci sa majtki ?
- Nie !
- Mnie tez nie...
Dodał: ika
Prałatowi Henrykowi ktoś ukradł z klatki ptaszka. Podczas niedzielnej mszy prałat pyta parafian:
- Kto ma ptaszka?
Podnosi się las męskich rąk.
- Nie o to mi chodzi - mówi prałat. - Kto widział ptaszka?
Podnosi się las kobiecych rak.
Prałat wkurzony:
- Nie o to pytam! Kto widział mojego ptaszka?
Wszyscy ministranci podnoszą ręce.
Dodał: trawa95
| 0.1618 s. | IP: 216.73.216.182 | Niedziela 07 Wrzesnia 2025 23:12 | online: 219 | zalogowani: 0 | goście: | rekord online: 269 |
dowcipy