Dzisiaj mamy Piątek 22 Listopada 2024
Humor
Rozrywka
Dowcipy
Witaj Nieznajomy ;-)
Login Hasło
online: 53
Załóż Konto
ukryj reklamy
Sortuj wg: Ocen Wyświetleń Daty
Trzy kobiety w ciąży siedzą w kawiarni, popijając kawę, kiedy jedna z nich mówi:
- Ja wiem, że będę miała chłopca.
Dwie pozostałe zastanawiają się przez chwilkę, po czym jedna z nich mówi:
- Ok, tylko skąd wiesz, że to na pewno będzie chłopiec?
- No bo kiedy dziecko było poczęte, ja byłam na górze, więc to na pewno będzie chłopiec.
Kobiety siedziały znów chwilę w milczeniu. Wtedy druga z nich mówi:
- W takim razie ja będę miała dziewczynkę.
- Tak? - pytają dwie pozostałe - a skąd wiesz?
- No więc kiedy moje dziecko było poczęte ja byłam na dole. Tak więc na pewno będę miała dziewczynkę.
Siedziały znów chwilę w milczeniu, przy czym trzecia kobieta stawała się coraz bardziej zdenerwowana, aż w końcu zaczęła szlochać.
- Co się stało? Jaki masz problem? - pytają dwie zaskoczone kobiety. Trzecia kobieta zdołała tylko na chwilę wstrzymać szloch, by powiedzieć : - W takim razie ja będę miała pieska...
Dodał: matjastbg
Co to jest: Poeta, blondynka, poeta?
- Kazimierz Przerwa Tetmajer
Dodał: Maciek
Przychodzi blondynka do lekarza z zabandażowaną ręką i nogą. Lekarz pyta
- Co się pani stało w rękę?
- Prąd mnie kopnął.
- A w nogę?
- Ja mu tylko oddałam.
Dodał: Maciek
Instrukcja jak utopić blondynkę:
- Zapukaj do łodzi podwodnej - ona na pewno otworzy.
Dodał: pichu
Blondynka z brunetką przygląda się pływającym po stawie kaczkom. Brunetka mówi:
- To są kaczki krzyżówki.
- żartujesz! - mówi blondynka. - Krzyżówki to są w gazecie!
Dodał: Maciek
- Co ma wspólnego blondynka z przekładem literackim?
- Tak jak przekład - im piękniejsza tym mniej wierna.
Dodał: Maciek
- Dlaczego Bóg stworzył brunetkę?
- Blondynka też tego nie potrafi.
Dodał: Maciek
Rozmawiaja dwie blondynki. Pierwsza mowi :
- Bylam trzy razy zamezna, ale nadal jestem dziewica.
- Jak to jest mozliwe ? - pyta druga.
- Moj pierwszy maz byl impotentem, drugi homoseksualista, a trzeci funkcjonariuszem partyjnym.
- I co z tego ? -dziwi sie druga blondynka.
- Ten trzeci tylko obiecywal i obiecywal...
Dodał: ika
Do sklepu wchodzi blondynka i zwraca się do ekspedientki:
- Poproszę episkopat.
- Chyba epidiaskop?
- Proszę pani, to ja podejmuję diecezje!
- Chyba decyzje?
- Niech pani się nie wymądrza! W szkole byłam prymasem!
Dodał: patusia127
Idą dwie blondynki zmęczone podróżą i zobaczyły nagle malucha.Podchodzą nie ma kierowcy ani nikogo wokół.Jedna mówi do drugiej :
-Wsiadamy,ja umię kierować.
Druga jej odpowiada :
-A bagaże gdzie damy?
-Poczekaj bo nie wiem jak sie otwiera bagażnik.
| 0.16399 s. | IP: 3.144.21.206 | Piątek 22 Listopada 2024 04:30 | online: 53 | zalogowani: 0 | goście: | rekord online: 269 |
dowcipy