Dzisiaj mamy Sobota 23 Listopada 2024
Humor
Rozrywka
Dowcipy
Witaj Nieznajomy ;-)
Login Hasło
online: 166
Załóż Konto
ukryj reklamy
Sortuj wg: Ocen Wyświetleń Daty
Oddział terenowy Centralnego Biura Śledczego, Nowy Targ. Dzwoni telefon:
- Centralne Biuro Śledcze, słucham.
- Kciołem podać, co Jontek Pipciuch Przepustnica chowie w stosie drzewa marychuanem.
- Dziękujemy za zgłoszenie, zajmiemy się tym.
Następnego dnia w obejściu Przepustnicy zjawia się grupa agentów CBŚ. Rozwalają stos drewna, każdy klocek precyzyjnie rozszczepiają siekierką, ale narkotyków ani śladu. Po kilku godzinach, wymamrotawszy niewyraźne przeprosiny, odjeżdżają. Stary Przepustnica patrzy w zadumie a to na drogę, którą odjechali, a to na stos drewna. Nagle słyszy telefon. Wzrusza ramionami, wchodzi do chałupy, odbiera.
- Hej Jontek! Stasek mówi. Byli u ciebie z Cebeesiu?
- Ano byli. Tela co pojechali.
- Drzewa ci narąbali?
- A narąbali.
- Syćkiego nojlepsego we dniu urodzin, hej!
Dodał: Patison
W Tatrach, nieopodal granicy polsko-słowackiej szedł góral, a obok niego brodaty turysta. Nagle zza krzaków wyskoczył ogromny niedźwiedź i zaczął ich gonić. Po chwili obaj uciekający zauważyli jaskinię i wbiegają do niej. Niedźwiedź nie może się przecisnąć do środka, więc czeka na nich przy wejściu. Gdy góral ochłonął, zapala zapałkę aby było jaśniej i zaczyna się wpatrywać w brodacza.
- Do licha! Osama Bin Laden?!
- Tak, to ja.
- Ale co ty tutaj robisz???
- Ukrywam się przed niedźwiedziem, idioto!!!
Dodał: Joni
Ceper pyta bacy:
- A za co się przebierzecie na sylwestra?
- E, ja to sie psebiore za oscypka.
- Jak to za oscypka?
- Bede stał w kącie i śmierdzioł...
Dodał: weronika3006
- Ahoj baco co robicie??
- A hoj was to obchodzi!!
Dodał: gosiulka22
Baca siedzi na ławce przy rzece po chwili podchodzi do niego pewien pan i sie pyta :
- baco gleboka ta woda ?
- nie z kad !!!!
- a mozna sie kompac ?
- pewnie ze mozna !!
W koncu wszedł i sie utopił a baca :
- a kaczce to do nóg sięgało
Dodał: slodka19961
Baca napada na bank. Później ucieka z miejsca kradzieży i wreszcie wchodzi do rowu i liczy pieniądze.
-50 zł + 50 zł...
Po pięciu minutach liczenia zauważa bace policjant, podchodzi do niego i pokazuje mu odznakę "POLICE".
A baca na to:
-Nie dziękuje sam se "POLICE"
Dodał: kaptur01
Baca rozmawia z turystą:
- Zabiłem wczoraj 10 ćmów -mówi baca.
- Ciem - poprawia turysta
- Kapciem
Dodał: orzech
- Baco, czym zabiliście sąsiada?
- A synecką, Wysoki Sądzie...
- Wieprzową, czy wołową?
- Kolejową...
Dodał: Maciek
- Tatry mają dwa miliony lat i trzy miesiące.
- Baco, skąd wiecie to aż z taką dokładnością?
- A był tu jeden profesor trzy miesiące temu i gadał, że mają dwa miliony. To ile mogą mieć teraz?
Dodał: Joni
Baca siedzi na ławce przy rzece po chwili podchodzi do niego pewien pan i sie pyta :
- baco gleboka ta woda ?
- nie z kad !!!!
- a mozna sie kompac ?
- pewnie ze mozna !!
W koncu wszedł i sie utopił a baca :
- a kaczce to do nóg sięgało
Dodał: czarny219
| 0.1662 s. | IP: 18.191.81.46 | Sobota 23 Listopada 2024 12:36 | online: 166 | zalogowani: 0 | goście: | rekord online: 269 |
dowcipy