Dzisiaj mamy Sobota 23 Listopada 2024
Humor
Rozrywka
Dowcipy
Witaj Nieznajomy ;-)
Login Hasło
online: 143
Załóż Konto
ukryj reklamy
Sortuj wg: Ocen Wyświetleń Daty
Jaś i Małgosia bawią się w dom. Jasiu próbuje "obiadu" i mówi.
- Wiesz co koteczku ta zupka jest chyba troszeńkę przesolona.
Małgosia na to:
- Przesolona? Niemożliwe, przecież kilka razy kosztowałam., ale oczywiście Ty uważasz, że nie mam racji, bo niby co? Jak przesoliłam, to nigdy nie mam racji. A może zarzucisz mi, że nie kosztowałam, to co? Myslisz że kłamię. Pewnie nigdy nie mam racji i zawsze kłamię. To jak zupa przesolona, to już nie należy mnie traktowac jak człowieka, tylko zaraz kłamstwo zarzucać, jak Ty możesz mysleć o mnie jak o takiej ostatniej. To ja się staram, flaki wypruwam, a Ty mnie jak psa traktujesz, że wciąż się mylę, kłamię, gotować nie umię. No co jeszcze źle robię? Może w ogóle ze mną jest Ci źle, nic Ci nie pasuje, jak Ty się do mnie odzywasz...czemu mnie traktujesz jak psa?
- Mamusiu, a Jasiu powiedział "Ty suko"!!!
Dodał: ika
Dyrektor pyta nową sekretarkę:
- Czy w poprzedniej pracy spotkało panią co strasznego?
- Nie. A dlaczego pan pyta?
- Bo zauważyłem, że pani się strasznie boi pracy.
Dodał: Sylwusia_112
Baca liczy 123 , 123 , 123 podchodzi do niego turysta i pyta :
- co baco tak liczysz?
Baca spycha turyste i mówi :
- 124 , 124 , 124...
Dodał: mika4ever
W piątek po pracy Romek dopadł Krystynę. Związał ją, wrzucił do
taksówki, zawiózł na lotnisko. Stamtąd polecieli do Paryża, gdzie
Romek zamknął Krystynę w pokoju, poił ją szampanem i rżnął ją cały
weekend. Po powrocie Romek był bohaterem wszystkich kobiet.
W piątek po pracy Zdzisiek dopadł Zochę. Związał ją, wrzucił do vana,
wyjechał za miasto. W środku lasu znalazł stary opuszczony dom, w
którego piwnicy zamknął Zochę, po czym spił ją wódą i rżnął przez cały
weekend. Po weekendzie Zdziśka zamknęli za gwałt.
Myślę sobie: jak wiele zależy od budżetu....
Dodał: orzech
- Dlaczego blondynka znęca się nad jabłkiem?
- Bo słyszała że jest winne.
Dodał: Maciek
- Dziś kaszle pani o wiele lepiej niż wczoraj...
- Tak, panie doktorze, bo ja przez całą noc trenowałam!
Dodał: Maciek
Przychodzi baba do lekarza, bez ręki i bez nogi.
- Co się pani stało?
- A..., bo założyłam się z mężem o nogę, że mi ręki nie wyrwie
Dodał: Maciek
Przychodzi baba do lekarza z piłą tarczową w d*.*ie.
- Co pani jest?
- Rżnę się na okrągło!
Dodał: Maciek
Przychodzi baba do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, karmię mojego chłopa kluchami, aby nabrał sił i więcej mógł, no, wie pan, co...
- Droga pani. Od krochmalu, to tylko kołnierzyk stoi.
Dodał: Maciek
Przychodzi baba do lekarza:
- Panie doktorze, nie mam piersi...
- Ajajaj...
Dodał: Maciek
| 0.15868 s. | IP: 13.58.18.135 | Sobota 23 Listopada 2024 14:37 | online: 143 | zalogowani: 0 | goście: | rekord online: 269 |
dowcipy