Dzisiaj mamy Środa 27 Listopada 2024
Humor
Rozrywka
Dowcipy
Witaj Nieznajomy ;-)
Login Hasło
online: 36
Załóż Konto
ukryj reklamy
Sortuj wg: Ocen Wyświetleń Daty
Dyrektor więzienia podczas inspekcji pokazuje celę, w której przebywa jeden z więźniów i mówi:
- A tutaj mamy naszego najzdolniejszego więźnia!
- Dlaczego pan sądzi, że jest najzdolniejszy?
- Kiedy trzy lata temu siedział tu za włamanie nie umiał czytać ani pisać. Nauczyliśmy go i teraz odsiaduje wyrok za fałszowanie dokumentów!
Dodał: Joni
Naczelnik więzienia wypytuje strażników:
- Jak to możliwe, że więzień z "ósemki" uciekł?
- Miał klucze od swojej celi, panie naczelniku.
- Skąd miał? Ukradł któremuś z was?
- Nie, uczciwie wygrał w karty!
Dodał: Joni
Po parku przechadzaja sie dwaj funkcjonariusze policji. Wkurzeni, bo nikogo jeszcze dzis nie zlapali, nie stlukli. Ale nagle patrza, facet wcina jablko. Jeden mowi do drugiego:
- Ty zobacz, je jablko. Zaraz wyrzuci ogryzek, a my go cap !
Wiec gorliwi funkcjonariusze zblizyli sie do goscia obracajacego w dloni ogryzek.
- Co obywatel chcial zrobic z ogryzkiem ?
- Jak to co ? Chcialem go zjesc.
- ???
- No tak. Nie wiecie, ze kto je ogryzki ten madrzeje ?
- ???
- Niech obywatel udowodni !
- Ja wam moge ten ogryzek tanio odsprzedac, a sami sie przekonacie. Powiedzmy za 2 zlote.
- Ale napewno zmadrzejemy ?
- 100 %
- Dobra.
Zlozyli sie po zlotowce i uradowani rzucili sie na ogryzek. Po chwili jeden z policjantow skrobie sie po glowie i mowi:
- Ej, za 2 zlote to my mogli miec ogryzkow z kilograma jablek !
- No widzicie, juz dziala !!!
Dodał: ika
Mezczyzna okolo 40-stki pomykal szosa w swoim nowiutkim Porsche. Kiedy juz dwukrotnie przekroczyl dozwolona predkosc, we wstecznym lusterku zobaczyl charakterystyczne czerwono-niebieskie migajace swiatelka. Pewien mocy swojego samochodu ostro przyspieszyl, ale woz policyjny nie dawal za wygrana. Po chwili zdal sobie jednak sprawe, ze w ten sposob moze przysporzyc sobie wielu klopotow i zjechal na pobocze. Policjant podszedl do niego, bez slowa sprawdzil prawo jazdy i powiedzial:
- To byl dla mnie dlugi dzien, zbliza sie koniec mojej zmiany. Na dodatek jest piatek trzynastego. Mam dosc papierkowej roboty, wiec jesli znajdzie pan jakies dobre wytlumaczenie to moze pan odjechac bez mandatu.
Mezczyzna pomyslal chwile i powiedzial:
- W zeszlym tygodniu moja zona zostawila mnie dla jakiegos policjanta. Balem sie, ze chcial mi pan ja oddac.
- Zycze milego weekendu - powiedzial policjant.
Dodał: ika
Policjant w ksiegarni :
- Prosze o cos gleboko intelektualnego, pobudzajacego do myslenia.
-Moze Kafke ?
- Dziekuje, juz pilem.
Dodał: ika
W srodku nocy patrol policji zatrzymuje prostytutke. Po spisaniu personaliow pytaja ja o zawod.
- A tak chodze... od latarni do latarni.
Policjant mowi do kolegi:
- Wacek pisz, pogotowie energetyczne.
Dodał: ika
W zaspie snieznej lezy pijak. Podchodzi do niego policjant i mowi :
- Wstawaj koles, bo zamarzniesz !
- Cos ty ! Po Borygo ?!
Dodał: ika
Policjant z jednostki prewencji przychodzi do domu, wyciaga pale i leje zone. Ta w krzyk :
- Jozek, nie przynos mi nigdy roboty do domu !!!
Dodał: ika
Policjant z drogowki wraca do domu i od progu wola do syna :
- Pokaz dzienniczek !
Syn wyciaga dzienniczek. W srodku kilka pal i 100 zlotych. Ojciec wprawnym ruchem chowa kase i mowi :
- No, przynajmniej w domu wszystko wporzadku...
Dodał: ika
Policjant zatrzymuje samochod.
- Prosze pana, przejechal pan skrzyzowanie na czerwonym swietle. Bedzie mandacik.
- Panie wladzo, ja bardzo przepraszam. Naprawde nie zauwazylem. A tak szczerze mowiac, to jestem daltonista.
Skonfundowany policjant daruje mu mandat. Wieczorem gdy zdaje sluzbe koledze, mowi :
- Spotkalem dzisiaj na miescie daltoniste. Swietnie mowil po polsku.
Dodał: ika
| 1.66691 s. | IP: 18.119.105.155 | Środa 27 Listopada 2024 05:21 | online: 36 | zalogowani: 0 | goście: | rekord online: 269 |
dowcipy