Wychodzi blondynka od lekarza i zastanawia się: Wodnik czy panna,wodnik czy panna? Wraca do lekarza i pyta go:
- Panie doktorze, to był wodnik czy panna?
Lekarz odpowiada:
- Rak, proszę pani, rak.
Młody mąż wraca do domu z pracy, patrzy, a jego żona, blondynka spazmatycznie szlocha.
- Czuję się okropnie - mówi do niego - Prasowałam twój garnitur i wypaliłam wielką dziurę na tyle twoich spodni.
- Nie przejmuj się tym - pociesza ją mąż - Pamiętasz, mam drugie spodnie do tego garnituru.
- Tak, na szczęście! - mówi żona wycierając łzy - Dzięki temu mogłam naszyć łatę.
- Czuję się okropnie - mówi do niego - Prasowałam twój garnitur i wypaliłam wielką dziurę na tyle twoich spodni.
- Nie przejmuj się tym - pociesza ją mąż - Pamiętasz, mam drugie spodnie do tego garnituru.
- Tak, na szczęście! - mówi żona wycierając łzy - Dzięki temu mogłam naszyć łatę.
- Jaka jest chroniczna wada wymowy blondynki?
- Nie umie powiedzieć "NIE".
- Nie umie powiedzieć "NIE".
Dlaczego blondynki nie potrafia zrobić kostek lodu?
- Bo ciągle zapominają przepisu.
- Bo ciągle zapominają przepisu.
Jadą dwie blondynki na rowerach. Po chwili jedna zatrzymuje się i wypuszcza powietrze z kół. Druga widząc to pyta się jej co robi.
- wypuszczam powietrze z kół, bo mam siodełko za wysoko.
Druga schodzi z roweru i przekręca kierownicę i siodełko. Pierwsza się pyta:
- a co ty robisz??
- zawracam nie będę jechała z taką idiotką.
- wypuszczam powietrze z kół, bo mam siodełko za wysoko.
Druga schodzi z roweru i przekręca kierownicę i siodełko. Pierwsza się pyta:
- a co ty robisz??
- zawracam nie będę jechała z taką idiotką.
Pędzi blondynka nowiutkim, czerwonym Porsche i zajeżdża drogę innemu kierowcy ten w końcu wyprzedza ja i zatrzymuje .
-Po zatrzymaniu się wyskakuje z auta i krzyczy na blondynkę :
Ty idiotko jak jeździsz !!!
A ta się śmieje ...
więc kierowca narysował kółko na jezdni i kazał jej stać w nim ..
A sam zaczął tłuc szyby i rozbijać Porsche ,a blondynka sie śmieje w końcu spalił jej auto ,a ta dalej się śmieje ..
-Na to kierowca czego się śmiejesz ?
A ona na to : bo jak się nie patrzyłeś to ja z kółka wychodziłam ...
-Po zatrzymaniu się wyskakuje z auta i krzyczy na blondynkę :
Ty idiotko jak jeździsz !!!
A ta się śmieje ...
więc kierowca narysował kółko na jezdni i kazał jej stać w nim ..
A sam zaczął tłuc szyby i rozbijać Porsche ,a blondynka sie śmieje w końcu spalił jej auto ,a ta dalej się śmieje ..
-Na to kierowca czego się śmiejesz ?
A ona na to : bo jak się nie patrzyłeś to ja z kółka wychodziłam ...
Przychodzi do fryzjera blondynka z mp4 i każe się obciąć.
Fryzjer prosi ją, aby zdjęła słuchawki ale odmawia, więc fryzjer zaczyna obcinać.
Po paru minutach niechcąco fryzjer szturcha blondynkę i spada jej mp4, a ona pada sztywna na podłogę. Fryzjer chcąc sprawdzić co słuchała podnośi mp4, zakłada słuchawki i słyszy:
wdech, wydech, wdech, wydech, ...
Fryzjer prosi ją, aby zdjęła słuchawki ale odmawia, więc fryzjer zaczyna obcinać.
Po paru minutach niechcąco fryzjer szturcha blondynkę i spada jej mp4, a ona pada sztywna na podłogę. Fryzjer chcąc sprawdzić co słuchała podnośi mp4, zakłada słuchawki i słyszy:
wdech, wydech, wdech, wydech, ...
Siedzi blondynka przy barze i płacze.
Podchodzi do niej facet i pyta:
- Czemu jesteś taka smutna?
- Bo wszyscy mówią, że jestem głupia.
Podchodzi do nich brunetka, a facet mówi:
- Brunetka idź do domu i sprawdź czy Cię nie ma.
Brunetka poleciała, a blondynka mówi:
- Ja to bym zadzwoniła.
Podchodzi do niej facet i pyta:
- Czemu jesteś taka smutna?
- Bo wszyscy mówią, że jestem głupia.
Podchodzi do nich brunetka, a facet mówi:
- Brunetka idź do domu i sprawdź czy Cię nie ma.
Brunetka poleciała, a blondynka mówi:
- Ja to bym zadzwoniła.
- Dlaczego blondynka rzuca się z klifu ubrana w podpaski?
- Bo wierzy,że naprawdę mają skrzydełka...
- Bo wierzy,że naprawdę mają skrzydełka...
Co oznacza dla blondynki termin "bezpieczny seks"?
- Dokładne zamknięcie drzwi samochodu.
- Dokładne zamknięcie drzwi samochodu.