Dzisiaj mamy Czwartek 28 Marca 2024
Humor
Rozrywka
Dowcipy
Witaj Nieznajomy ;-)
Login Hasło
online: 20
Załóż Konto
ukryj reklamy

Dowcipy » o Małżeństwach » Dowcip #7506

Wraca dwóch kolegów z darta. Bawili się świetnie, sporo maksów etc... A przy okazji niczym nieskrępowane męskie spotkanie mocno zakrapiane alkoholem.
Wracają
rozbawieni i weseli nocą pustymi ulicami .. Idą i idą ale z każdym
krokiem jeden z nich markotniej. Robi się co raz smutniejszy .. coś go
gryzie .. coś trapi. No to ten drugi zagaduje :
- Ej no co jest ? źle się bawiłeś ? Coś Ci zaszkodziło ? Co jest?
- Nie no ok. ...było bez zarzutów - odpowiada
- No to co jest ?
- A nie chce mi się wracać do domu ..znowu będzie żona "trzeszczała"
znowu będzie marudziła .. zawsze tak jest.
Wracam do domu. Buty już na klatce schodowej ściągam. Rozbieram się ostrożnie, po ciemku stąpam po mieszkaniu, nawet do łazienki nie wchodzę żeby hałasu nie narobić! Do
łóżka wślizguję się 5 minut ..jak złodziej w banku .. Ale Stara zawsze
się obudzi i marudzi ..nie no wieczór super .. tylko te powroty ...
- Ej to ty źle robisz ! Ja jak wracam do domu to świece wszystkie
światła, robię se jeszcze drinka siadam i oglądam notowania z giełdy,
potem jak idę pod prysznic to puszczam se muzykę .. śpiewam pod
prysznicem .. potem jeszcze tylko mój ulubiony kawałek na ful odśpiewuje
na tapczanie i idę do sypialni. Otwieram drzwi i mówię: A TERAZ, BEJBE,
BĘDZIE SEX!
No i ona udaje że śpi.

Doda?: bonzo41
| 0.01591 s. | IP: 3.238.62.124 | Czwartek 28 Marca 2024 22:17 | online: 20 | zalogowani: 0 | goście: | rekord online: 269 |
dowcipy