Dzisiaj mamy Sobota 23 Listopada 2024
Humor
Rozrywka
Dowcipy
Witaj Nieznajomy ;-)
Login Hasło
online: 49
Załóż Konto
ukryj reklamy
Sortuj wg: Ocen Wyświetleń Daty
Przychodzi policjant do baru i mówi:
- Poproszę porcje frytek.
Na to barman:
- Nie mamy ziemniaków.
- Nie szkodzi. Zjem z chlebem.
Dodał: Maciek
Wraca Jaś z przedszkola. Gęba cała podrapana. Aż przykro patrzeć. Matka w lament
- Co sie stało, Jasiu?
- Tańczyliśmy wokół choinki. Dzieci było mało a jodełka duża.
Dodał: ika
Pani na lekcji pyta:
- Kto doszedl w czasie lekcji?
- Ja, 2 razy - odpowiedzial Jaś
Dodał: matjastbg
Czemu Blądynka nie wyjmuje ziemniaków z pieca?
-bo ich tam nie dała
Dodał: wix34
Przychodzi baba to lekarza a lekarz też baba
Dodał: Olej
Pewnego dnia nauczycielka pyta w szkole dzieci, co chciałyby dostać, by spełniło to ich marzenia. Zgłosiła się Kasia:
- Ja chciałabym mieć złoto, bo złoto jest warte dużo i mogłabym za niego sobie kupić Porsche!!
Na to Kaziu:
- A ja platynę, bo jest warta jeszcze więcej i mógłbym sobie za nią kupić Ferrari!!
Na to wyrwał się Jasiu:
- Proszę pani, ja to chciałbym mieć dużo silikonu! Moja siostra ma raptem dwa takie worki silikonu! Gdyby pani widziała, jakie luksusowe bryki parkują pod naszym domem!
Dodał: ika
- Więc młody człowieku mówisz, że chcesz zostać moim zięciem?
- Prawdę powiedziawszy, wcale nie, madame. Ale nie widzę innej możliwości ożenku z Pani córką…
Dodał: matjastbg
Dlaczego w Wąchocku ludzie chodzą w białych gumowcach?
- Żeby nie zostawić śladów na śniegu.
Dodał: helenka
Przychodzi baba do lekarza z... betoniarką na plecach.
- Co pani jest? - pyta lekarz, a ona się zmieszała...
Dodał: Maciek
Przychodzi baba do lekarza z córką.
- Ania, stań prosto żeby pan doktor zobaczył, jaka jesteś krzywa.
Dodał: Maciek
| 0.17522 s. | IP: 3.149.214.223 | Niedziela 24 Listopada 2024 00:49 | online: 49 | zalogowani: 0 | goście: | rekord online: 269 |
dowcipy