Dzisiaj mamy Środa 27 Listopada 2024
Humor
Rozrywka
Dowcipy
Witaj Nieznajomy ;-)
Login Hasło
online: 170
Załóż Konto
ukryj reklamy
Sortuj wg: Ocen Wyświetleń Daty
Co zrobić jak blondynka rzuci w ciebie granatem?
- Złapać, wyjąć zawleczkę, odrzucić.
Dodał: wika001
Przychodzi do lekarza baba ze złamaną nogą i mówi:
- Panie doktorze! Założyli mi! Założyli mi! Założyli mi!
- Gips?
- Nie, internet!
Dodał: Joni
Dyrektor do sekretarki:
- Czy dała pani ogłoszenie, że szukamy nocnego stróża?
- Dałam.
- I jaki efekt?
- Natychmiastowy... Ostatniej nocy okradziono nasz magazyn.
Dodał: Sylwusia_112
Kierownik działu kadr wchodzi do sekretariatu i zastaje w nim szlochającą sekretarkę.
- Cóż się stało?
- Dyrektor zwalnia mnie z pracy!
- Pani Marysiu, myli się pani! Ja pierwszy wiedziałbym o tym. A może doszło między wami do jakiego nieporozumienia?
- Nie, ale przed chwilą z jego gabinetu wynieśli kanapę
Dodał: Sylwusia_112
Rekrut - spadochroniarz skoczył i spadochron się nie otworzył. Próbuje rezerwowy i nic. Nagle widzi z dołu zbliża się jakiś sierżant.
- Panie sierżancie! jak to się otwiera, bo ja pierwszy raz...
- Nie wiem - odpowiada sierżant - ja jestem saperem co się pierwszy raz pomylił...
Dodał: xxczaplaxx
Ksiądz usiłuje przybliżyć dzieciom pojęcie cudu.
-Gdybym skoczył z wieży i nic by mi się nie stało to co by to było, Jasiu?
-Chyba przypadek...
-A gdybym skoczył drugi raz i znów nic by mi się nie stało?
-Chyba szczęście...
-A gdyby to samo stało się po raz trzeci?
-To już przyzwyczajenie!
Dodał: pcmaniak
Baca rozmawia z turystą:
- Zabiłem wczoraj 10 ćmów -mówi baca.
- Ciem - poprawia turysta
- Kapciem
Dodał: orzech
Dwie blondynki się zgadały i jedna mówi:
- poznałam fajnego faceta i chcę się z nim spotkać w realu. Druga na to:
- ale my mamy tylko biedronkę!
Dodał: kubiczek13
Po północy jeden z lokatorów dobija się do drzwi sąsiada:
- Panie przestań pan wreszcie grac na tej cholernej trąbce bo zwariuje!
- Za późno. Przestałem grac pół godziny temu
Dodał: Kornelia
W domu wariatów. Pacjent idzie korytarzem i ciągnie za sobą szczotkę na sznurku, przechodzący lekarz uśmiecha się i mówi:
- O , jaki ładny piesek! Na spacerek co?
Pacjent popatrzył na lekarza i mówi do siebie:
- Ja jestem wariat a lekarz nie odróżnia psa od szczotki.
Dodał: Milusia
| 0.17183 s. | IP: 3.142.198.51 | Środa 27 Listopada 2024 18:46 | online: 170 | zalogowani: 0 | goście: | rekord online: 269 |
dowcipy