Dzisiaj mamy Niedziela 22 Grudnia 2024 Pierwszy Dzień Zimy
Humor
Rozrywka
Dowcipy
Witaj Nieznajomy ;-)
Login Hasło
online: 44
Załóż Konto
ukryj reklamy
Sortuj wg: Ocen Wyświetleń Daty
Korytarzem szkolnym zmierza na zajęcia dwóch nauczycieli akademickich. Jeden, młody dźwiga pod pachami pomoce naukowe, książki, konspekty, a drugi - starszy już, doktorant idzie tylko z małym notesem w dłoni... Młody podsumowuje tę sytuację:
- Kolega to ma dobrze, Kolega to wszystko ma już w głowie!
Na to odpowiada ten drugi:
- Niee Synu w Dupiej.
Dodał: dominik
Z życia studenta:
Proszę o zgłoszenie się na okresowe badania krwi i kału celem oszacowania ile procent studentów ma naukę we krwi a ile w dupie...
Dodał: matjastbg
Zatrzymuje policjant studenta, legitymuje go, otwiera dowód i czyta:
- Widzę, że nie pracujemy.
- Nie pracujemy - potwierdza student.
- Opieprzamy się... - mówi dalej policjant.
-Ano, opieprzamy się - potwierdza student.
-O! Studiujemy... - rzecze policjant.
- Nieeee, tylko ja studiuję. -odpowiada student.
Dodał: Maciek
Idzie dwóch studentów ulicą i widzą kawałek kartki leżącej na chodniku. Jeden się pyta drugiego:
- Co to jest?
A drugi odpowiada:
- Nie wiem, ale kserujemy!
Dodał: matjastbg
S.E.S.J.A. = System Eliminacji Studentów Już Aktywny
Dodał: matjastbg
W knajpie rozmawiają studenci:
- A byłeś na liście Schindlera?
- To Schindler puścił listę? Kiedy??!
Dodał: matjastbg
Po dużej imprezie budzą się studenci i słychać taką rozmowę:
- coooo dziś mamy?
- wtorek chybaaaa...
- nie tak dokladnieeee sesja zimowa czy letnia?
Dodał: Kornelia
Trzech studentów opowiada sobie o wrażeniach z Sylwestra.
- Ja chłopaki byłem na Majorce - mówi pierwszy - jaki wypas! Plaża, drinki, dziewczyny w bikini...
- A ja byłem w Alpach - mówi drugi - śnieg po pas, narty, a jakie panienki...mmmm
- No stary a ty gdzie byłeś? - pytają milczącego dotąd trzeciego żaka.
- Chłopaki ja byłem w tym samym pokoju, co wy ale ja nie paliłem tego świństwa...
Dodał: matjastbg
Na wykładach, starszy już profesor mówi do studentów: - Za moich czasów nieobecność na zajęciach mogła być usprawiedliwiona tylko w dwóch przypadkach: gdy umarł ktoś z rodziny lub choroba udokumentowana zwolnieniem lekarskim. Z końca sali dobiega głos:
- Panie profesorze, a jeżeli ktoś jest skrajnie wyczerpany seksem?! Cała sala wybucha śmiechem, a profesor po krótkim namyśle mówi:
- W twoim przypadku, to możesz po prostu pisać druga ręką.
Dodał: matjastbg
Na akademii rolniczej egzamin zdaje student z zaprzyjaźnionego kraju, Wietnamu.
Prof.: - Proszę podać skład kiszonki.
Stud.: - Eeee..
Prof.: - Kiszonki.
Student klepiąc się z zadowoleniem po kieszeni koszuli:
- Aaa, kiszonki!
Dodał: Kornelia
| 0.16283 s. | IP: 3.137.159.163 | Niedziela 22 Grudnia 2024 07:53 | online: 44 | zalogowani: 0 | goście: | rekord online: 269 |
dowcipy