Dzisiaj mamy Sobota 23 Listopada 2024
Humor
Rozrywka
Dowcipy
Witaj Nieznajomy ;-)
Login Hasło
online: 188
Załóż Konto
ukryj reklamy
Sortuj wg: Ocen Wyświetleń Daty
Tata Jasia pyta się swojego szefa:
- Proszę pana czy dostanę urlop? Moja teściowa przyjeżdża.
- Absolutnie. Nie możesz koniec i kropka.
- Dziękuje! Wiedziałem że mogę na pana liczyć :)
Dodał: dziki12
Gdzie śpia wasi rodzice? - pyta sie pani dzieci w szkole
Na łóżku mówi Malgosia, na kanapie mówi Stas, na sofie - powiedziała Nel
- A twoi Jasiu gdzie spią?
- Moi to spią na linie
- Jak to na linie? No bo mama, rano mówiła do taty: "Spuszczaj się szybciej, bo do roboty nie zdążysz"
Dodał: smerfetkaaxP
Jaś i Małgosia idą przez las. Małgosia widzi kopulujące zwierzątka.
- Jasiu co one robią? - pyta Małgosia.
- One się straszą.
Idą dalej. W pewnym momencie Małgosia zwraca się do Jasia:
- Jasiu, Jasiu postrasz mnie.
Skręcają w krzaczki, Jasiu postraszył Małgosie i idą dalej. Po chwili Małgosia znowu mówi:
- Jasiu, Jasiu postrasz mnie.
Jasiu znowu wziął Małgosie w krzaczki, postraszył. Sytuacja powtórzyła się jeszcze kilka razy. Jasiu Już nie może a Małgosia znowu:
- Jasiu, Jasiu postrasz mnie.
Jasiu podchodzi do Małgosi i mówi:
- Buuu! Ty niewyżyta ku***o.
Dodał: konrad12
Lekcja biologii - nauczycielka wyjaśnia dzieciom fenomen jąkania. Opowiada że jąkanie występuje jedynie u ludzi i żadna inna żyjąca istota nigdy nie została dotknięta wadą jąkania.
Na to Jasio podnosi rękę i mówi:
- To nie prawda pani profesor
- W takim razie wytłumacz dlaczego tak myślisz?
- Wczoraj, gdy bawiłem się z kotem w ogródku, wskoczył przez płot wielki Rottweiler sąsiadów. Na to mój kot: "ssss .... ssss .... ssss .... " i zanim zdążył powiedzieć "Spierd...j" ten okropny pies zjadł go.
Dodał: depcia15
Siedzą dzieci na lekcji jezyka polskiego i pani pyta:
- Dzieci, powiedzcie mi jakieś słowo na k.
Jasiu mówi:
- Krzyżyk.
- Dzieci, powiedzcie mi jeszcze jakieś słowo na k.
Jasiu mówi:
- Krzyżyk.
Pani do Jasia:
- Jasiu, jeszcze raz powiesz krzyżyk i pójdziesz się pobawić do piaskownicy łopatką.
I pani pyta dzieci:
- Powiedzcie mi jakieś słowo na k.
A Jasiu mówi:
- Krzyż.
- Jasiu, idź się pobawić łopatką do piaskownicy.
I Jasiu poszedł się pobawić. A pani pyta:
- Powiedzcie mi jakeś słowo na z.
A Jasiu przylatuje z piaskownicy i krzyczy:
- Zapier*olili mi łopatkę!
Dodał: uczen55
Na lekcji matematyki nauczyciel pyta dzieci:
- Nad rzekę poszło piętnastu chłopców. Pięciu z nich rodzice nie
pozwolili wchodzić do wody. Ilu się kąpało?
- Piętnastu, panie psorze! - wyrywa się Jaś.
Dodał: Maciek
Idzie Jasio z babcią przez las.
Jaś widzi 50 złotych.
-Babciu mogę wziąć??
-Nie z ziemi się nie podnosi!
Idą dalej,dalej,dalej.
Jaś widzi 200 złotych.
-Babciu mogę wziąć??
-Nie z ziemi się nie podnosi.
Idą dalej,dalej,dalej.
Jaś widzi 1000 złotych.
-Babciu mogę wziąć??
-Nie z ziemi się nie podnosi!!
Idą dalej,dalej,dalej.
Babcia upada i mówi do Jasia
-Jasiu pomóż mi wstać.
-Nie babciu z ziemi się nie podnosi!!!
Pani na biologii:
-Jaki głos wydaje krowa?
-Muuuuuuuuu - mówi Gosia.
-Dobrze Gosiu, a jaki głos wydaje kot?
-Miauuuuuu - mówi Grześ.
-Dobrze Grzesiu, a jaki głos wydaje pies?
A Jasiu odpowiada:
-Kurwa, ręce do góry i na ziemię gnoju.
Dodał: kaptur01
- Jasiu, znów spóźniłeś się na lekcję!
- Na naukę nigdy nie jest za późno, proszę pani!
Jasiu przychodzi do babci i sie pyta:
- Babciu czy ty możesz mieć dzieci??
- Nie złociutki
- Wiedziałem ze babcia to samiec.. :)
Dodał: gosiulka22
| 0.16292 s. | IP: 3.15.149.24 | Sobota 23 Listopada 2024 19:12 | online: 188 | zalogowani: 0 | goście: | rekord online: 269 |
dowcipy