Dlaczego mężczyźni lubią inteligentne kobiety?
Ponieważ przeciwności się przyciągają.
Jak poznać, że mężczyzna robi plany na przyszłość?
Kupuje dwie skrzynki piwa.
Kupuje dwie skrzynki piwa.
Jaki byłby świat bez mężczyzn ?
Pełen szczęśliwych, grubych kobiet.
Pełen szczęśliwych, grubych kobiet.
Pewnego dnia wrócił późno w nocy do domu bardzo zalany gość. Zjadł czerstwy jak diabli tort stojący na stole i położył się do łóżka. Rano szarpie go za rękę trzyletni synek:
– Tato, tato! Nie widziałeś gdzieś mojego bębenka?!
– Tato, tato! Nie widziałeś gdzieś mojego bębenka?!
Facet przychodzi do sklepu z artykułami metalowymi.
-Poproszę dużą, solidną kłódkę...
-Niestety, nie mamy dużych, solidnych kłódek!
-To poproszę zwykłą kłódkę...
-Zwykłych kłódek też nie mamy!
-To dlaczego nie zamkniecie tego sklepu?
-Bo nie mamy kłódek...
-Poproszę dużą, solidną kłódkę...
-Niestety, nie mamy dużych, solidnych kłódek!
-To poproszę zwykłą kłódkę...
-Zwykłych kłódek też nie mamy!
-To dlaczego nie zamkniecie tego sklepu?
-Bo nie mamy kłódek...
Przychodzi koleś do lekarza:
- Dzień dobry chciałbym się wykastrować
- Wykastrować? jest pan pewien?
- Tak, tak
- Ale to nie odwracalny proces, jest pan pewien?
- Tak
Po udanym zabiegu lekarz nie wytrzymał i pyta się:
- Dlaczego pan to zrobił?
- Wie pan moja dziewczyna jest żydówką..
- Aha to pan chciał się obrzezać?
- No tak, a co ja powiedziałem?
- Dzień dobry chciałbym się wykastrować
- Wykastrować? jest pan pewien?
- Tak, tak
- Ale to nie odwracalny proces, jest pan pewien?
- Tak
Po udanym zabiegu lekarz nie wytrzymał i pyta się:
- Dlaczego pan to zrobił?
- Wie pan moja dziewczyna jest żydówką..
- Aha to pan chciał się obrzezać?
- No tak, a co ja powiedziałem?
Trzej Polacy wrócili z Ameryki po kilku miesiącach pracy. Przed
spotkaniem z żonami postanowili iść do lekarza przebadać się, bo to
nigdy nie wiadomo co człowiek złapie na obczyźnie. Wszedł pierwszy.
Nie ma go pół godziny, w końcu wychodzi załamany.
- No i co lekarz powiedział? - pytają koledzy.
- AIDS!
Wchodzi drugi, znowu go długo nie ma. Wychodzi załamany.
- No i co?
- AIDS!
Wchodzi trzeci. Nie ma go jeszcze dłużej. Nagle wybiega uradowany:
- Kiła! Kiłeczka! Kiłunia..
spotkaniem z żonami postanowili iść do lekarza przebadać się, bo to
nigdy nie wiadomo co człowiek złapie na obczyźnie. Wszedł pierwszy.
Nie ma go pół godziny, w końcu wychodzi załamany.
- No i co lekarz powiedział? - pytają koledzy.
- AIDS!
Wchodzi drugi, znowu go długo nie ma. Wychodzi załamany.
- No i co?
- AIDS!
Wchodzi trzeci. Nie ma go jeszcze dłużej. Nagle wybiega uradowany:
- Kiła! Kiłeczka! Kiłunia..
Pisarz żali się lekarzowi:
-Panie doktorze, ilekroć pisze do późna w nocy, to nie mogę później zasnąć.
-A może spróbuje pan wtedy przeczytać to co pan wcześniej napisał.
-Panie doktorze, ilekroć pisze do późna w nocy, to nie mogę później zasnąć.
-A może spróbuje pan wtedy przeczytać to co pan wcześniej napisał.
Co mężczyzna rozumie przez 7-io składnikowe menu?
Sześciopak piwa i gazeta.
Sześciopak piwa i gazeta.
- Grzegorzu, masz jakieś marzenie?
- Tak.
- Jakie?
- Marzę, by przestać pić.
- To przestań.
- Ale jak potem żyć bez marzeń?
- Tak.
- Jakie?
- Marzę, by przestać pić.
- To przestań.
- Ale jak potem żyć bez marzeń?