Dzisiaj mamy Piątek 22 Listopada 2024
Humor
Rozrywka
Dowcipy
Witaj Nieznajomy ;-)
Login Hasło
online: 142
Załóż Konto
ukryj reklamy
Sortuj wg: Ocen Wyświetleń Daty
Przychodzi baba do lekarza.
- Panie doktorze, mojego męża ugryzła pszczoła.
- Gdzie?
- W tego... no wie pan...
- Rozumiem. A czego pani ode mnie oczekuje?
- Niech pan da mężowi coś, żeby ból minął, a opuchlizna została.
Dodał: pichu
Przychodzi baba do księgarni i pyta:
- Ile kosztuje ta książka?
- Która?
- Ta za 7 złotych.
Dodał: pichu
Przychodzi baba do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, nie pamiętam co przed chwilą powiedziałam.
- Od kiedy pani zauważyła ten problem?
- Jaki problem?
Dodał: pichu
Baba przychodzi do lekarza i wali cyckami o ścianę.
Na to lekarz:
- Co pani robi?
- Ubijam śmietanę
Dodał: pichu
Przychodzi baba do lekarza z ręką i nogą w gipsie a lekarz pyta:
- Co pani w rękę?
- Prąd mnie kopnął
- A w nogę?
- Oddałam mu!
Dodał: pichu
Przychodzi baba do lekarza i mówi:
- Nie mam piersi.
A lekarz na to:
- Ajajaj.
Dodał: pichu
Przychodzi baba do lekarza i nie wiadomo dlaczego wchodzi mu pod stolik... A lekarz:
- Oj długo pani nie pociągnie.
- Dlaczego?
Lekarz:
- Bo zaraz wychodzę.
Dodał: pichu
- Panie doktorze, chyba mam depresję.
- A jakie mogą być tego przyczyny?
- Wszyscy mówią, że do niczego się nie nadaję, wręcz, że jestem bez sensu.
- No cóż, pani Lokato...
Dodał: pichu
Idzie baba z zezem do lekarza. Lekarz się pyta:
- Co się pani tak rozgląda?
Dodał: pichu
Jechała baba na rowerze, zmęczyła się i pobiegła.
Dodał: pichu
| 0.16868 s. | IP: 18.227.0.57 | Piątek 22 Listopada 2024 23:23 | online: 142 | zalogowani: 0 | goście: | rekord online: 269 |
dowcipy