Przychodzi baba do sklepu i mówi:
- Poproszę piwo.
- Jasne, czy ciemne?
- No jasne, że ciemne.
Przychodzi baba do lekarza z nożem w dupie, a lekarz mówi:
- proszę usiąść
- proszę usiąść
Przychodzi baba do lekarza.
- Panie doktorze, mojego męża ugryzła pszczoła.
- Gdzie?
- W tego... no wie pan...
- Rozumiem. A czego pani ode mnie oczekuje?
- Niech pan da mężowi coś, żeby ból minął, a opuchlizna została.
- Panie doktorze, mojego męża ugryzła pszczoła.
- Gdzie?
- W tego... no wie pan...
- Rozumiem. A czego pani ode mnie oczekuje?
- Niech pan da mężowi coś, żeby ból minął, a opuchlizna została.
Przychodzi trup baby do lekarza i kładzie się na kozetce.
- Co się pani tak rozkłada?
- A co, mam gnić w poczekalni?!
- Co się pani tak rozkłada?
- A co, mam gnić w poczekalni?!
Przychodzi baba do łysegho lekarza,ściąga majtki i siada lekarzowi na głowie.
-Co pani wyprawia!!!
-Ja tylko chciałam zobaczyć jak pan będzie wyglądał w grzywce.
-Co pani wyprawia!!!
-Ja tylko chciałam zobaczyć jak pan będzie wyglądał w grzywce.
Przychodzi Baba do lekarza:
- Panie doktorze po tej kuracji hormonalnej strasznie rosną mi włosy!
- Niemożliwe! A gdzie najwięcej?
- Na jądrach.
- Panie doktorze po tej kuracji hormonalnej strasznie rosną mi włosy!
- Niemożliwe! A gdzie najwięcej?
- Na jądrach.
Przychodzi Czerwony Kapturek do babci i mówi :
- Babciuuuu, a skąd masz takie wieeeeeelkie bicepsy?
- No wiesz, pracowałam w Biedronce ...
- Babciuuuu, a skąd masz takie wieeeeeelkie bicepsy?
- No wiesz, pracowałam w Biedronce ...
Przychodzi osiemdziesięcioletnia baba do lekarza.
Lekarz zdziwiony pyta:
-Jeszcze pani jest dziewicą?
-Tak wypadło, trzy razy byłam mężatką. Pierwszy był fryzjerem, tylko golił i strzygł. Drugi był cukiernikiem tylko lizał, a trzeci był partyjniakiem - tylko obiecywał i obiecywał.
Lekarz zdziwiony pyta:
-Jeszcze pani jest dziewicą?
-Tak wypadło, trzy razy byłam mężatką. Pierwszy był fryzjerem, tylko golił i strzygł. Drugi był cukiernikiem tylko lizał, a trzeci był partyjniakiem - tylko obiecywał i obiecywał.
Przychodzi baba do dentysty, siada w fotelu i od razu ciąga majtki.
- Ależ droga pani! - protestuje lekarz - Ja jestem dentystą, ginekolog przyjmuje piętro niżej!
- Nie ma żadnej pomyłki. - odpowiada baba - Zakładał pan wczoraj mojemu staremu sztuczną szczękę?
- Tak.
- No to teraz ją pan wyciągaj!
- Ależ droga pani! - protestuje lekarz - Ja jestem dentystą, ginekolog przyjmuje piętro niżej!
- Nie ma żadnej pomyłki. - odpowiada baba - Zakładał pan wczoraj mojemu staremu sztuczną szczękę?
- Tak.
- No to teraz ją pan wyciągaj!
Przychodzi baba do lekarza.
- Panie doktorze, ja mam wodę w kolanach!
- A ja cukier w kostkach
- Panie doktorze, ja mam wodę w kolanach!
- A ja cukier w kostkach