Pewien Facet wygrał w lotka 3 000 000 zł. Ucieszony wysoką wygraną kupił sobie: łóżko, które nazwał Kasia, telewizor, który nazwał Cycki, firanki, które nazwał Majtki oraz samochód, który nazwał Penis.
Kilka dni później ktoś ukradł mu samochód (Penis). Kiedy wezwał policję, ci zaczęli spisywać zeznania.
-Jak to się stało?- pyta policjant
ten odpowiada:
- No nie wiem. Leżałem sobie na Kasi, oglądałem Cycki. Nagle poczułem się jakoś dziwnie, więc patrzę za Majtki.... a tam nie ma Penisa!!