Dzisiaj mamy Sobota 06 Wrzesnia 2025
Humor
Rozrywka
Dowcipy
Witaj Nieznajomy ;-)
Login Hasło
online: 159
Załóż Konto
ukryj reklamy

Dowcipy » o Blondynkach » Dowcip #6557

Blondynka umarła i idzie se do nieba. Piotr zatrzymuje ją u bram raju i mówi:
- Córko, duszyczek u nas full. Wiem że nie grzeszyłaś ale musisz przejść eliminacje. Odpowiesz na pytanie wejdziesz, nie - idziesz do piekła.
- Rozumiem, proszę pytać.
- Jak ma na imię Bóg?
- Hehehe. proste: Święćsię!
Tu Piotrowi szczęka opadła.
- Że jak?!
- No przecież w modlitwie jest wyraźnie: Ojcze nasz, któryś jest w niebie, święć się imię Twoje.

Dodał: sysia17
| 0.15723 s. | IP: 216.73.216.182 | Sobota 06 Wrzesnia 2025 03:25 | online: 159 | zalogowani: 0 | goście: | rekord online: 269 |
dowcipy