Wraca żona po miesiącu z sanatorium wchodzi do domu a tam syn przy nowiutkim komputerze.
- Skąd miałeś pieniądze na komputer?!
- Ze zmywania.
- Jak to ze zmywania?
- Tata dawał mi po 100 złotych, gdy chciał, żebym się zmył z chaty.
PunktyLp.Nick
8161.Maciek
3542.pichu
2923.bonzo41
2624.ika
2045.matjastbg
1756.Sleep13
1647.orzech
1638.Joni
1339.Sylwusia_112
12310.xxczaplaxx