Przychodzi facet do McDonalda i zamawia zestaw.
- Czy chce pan powiekszone frytki ? - pyta sprzedawczyni.
- Powiekszone frytki ? To mozna tak ?
- Oczywiscie.
- To ja poprosze te powiekszone frytki.
Po chwili facet dostaje zestaw z frytkami. Bierze jedna frytke i oglada ja uwaznie, po czym oznajmia z kamienna twarza :
- Przepraszam, czy to sa powiekszone frytki ?
- No tak, to sa powiekszone...
- Ale one sa normalne...
- No tak, bo powiekszone to znaczy ze one nie sa wieksze, tylko ma pan ich wiecej...
Facet na to :
- Prosze pani, czy jakby chciala pani sobie cycki powiekszyc, to by sobie pani dorobila trzeciego ???