Dzisiaj mamy Piątek 26 Kwietnia 2024
Humor
Rozrywka
Dowcipy
Witaj Nieznajomy ;-)
Login Hasło
online: 182
Załóż Konto
ukryj reklamy
Sortuj wg: Ocen Wyświetleń Daty
Idzie sobie Jasio z mamą ulicą, patrzy, a tu odkryty właz kanalizacyjny.
- O, popatrz mamo, krokodyl leci! - zawołał Jasio, bo to wredny szczeniak był.
- Krokodyle nie latają, Jasiu - odpowiedziała mama i zwinnie ominęła właz.
Po pięćdziesięciu metrach dogania ich jakiś facet, cały mokry i śmierdzący gównem, bęc Jasia w bańkę:
- Zapamiętaj gówniarzu, KROKODYLE NIE LATAJĄ!
Dodał: Cherry
Jak się dzieje,że mam złoto?-domyśla się Jaś w drodze do szkoły z Małgosią. Bo była wróżka.-uśmiecha się Małgosia.Być wróżką? Nie mam zielonego pojęcia!-mówił cicho Jaś.
Dodał: michaljakub
W niedzielę Jaś z Małgosią poszli z rodzicami na spacer. Gdzie idziemy?-pyta się tato. Do parku po szyszki-roześmiał się Jaś.
No wiesz co ci powiem!-krzyknęła Małgosia.
Dodał: michaljakub
W szkole w której uczy się Jaś jest dobrze. Jasio pyta się nauczyciela:Czy można herbatę? Tak!-krzyknął nauczyciel. Robi nauczyciel herbatę i dodaję cytrynę. O boże no!_krzyknął nauczyciel.Czy ja nie wygnałem muchy?!
Dodał: michaljakub
| 0.15989 s. | IP: 3.145.156.46 | Piątek 26 Kwietnia 2024 15:35 | online: 182 | zalogowani: 0 | goście: | rekord online: 269 |
dowcipy