Dzisiaj mamy Piątek 03 Maja 2024 Święto Konstytucji 3 Maja
Humor
Rozrywka
Dowcipy
Witaj Nieznajomy ;-)
Login Hasło
online: 44
Załóż Konto
ukryj reklamy
Sortuj wg: Ocen Wyświetleń Daty
Przychodzi koleś do lekarza:
- Dzień dobry chciałbym się wykastrować
- Wykastrować? jest pan pewien?
- Tak, tak
- Ale to nie odwracalny proces, jest pan pewien?
- Tak
Po udanym zabiegu lekarz nie wytrzymał i pyta się:
- Dlaczego pan to zrobił?
- Wie pan moja dziewczyna jest żydówką..
- Aha to pan chciał się obrzezać?
- No tak, a co ja powiedziałem?
Dodał: bonzo41
Facet przychodzi do sklepu z artykułami metalowymi.
-Poproszę dużą, solidną kłódkę...
-Niestety, nie mamy dużych, solidnych kłódek!
-To poproszę zwykłą kłódkę...
-Zwykłych kłódek też nie mamy!
-To dlaczego nie zamkniecie tego sklepu?
-Bo nie mamy kłódek...
Dodał: pcmaniak
Pewnego dnia wrócił późno w nocy do domu bardzo zalany gość. Zjadł czerstwy jak diabli tort stojący na stole i położył się do łóżka. Rano szarpie go za rękę trzyletni synek:
– Tato, tato! Nie widziałeś gdzieś mojego bębenka?!
Dodał: Maciek
Jaki byłby świat bez mężczyzn ?
Pełen szczęśliwych, grubych kobiet.
Dodał: Elizka
Dlaczego mężczyźni lubią inteligentne kobiety?
Ponieważ przeciwności się przyciągają.
Dodał: Elizka
Jak poznać, że mężczyzna robi plany na przyszłość?
Kupuje dwie skrzynki piwa.
Dodał: Elizka
Kowalski miał w bloku zbirów, co to mu nigdy przejść obok spokojnie nie dawały. W najlepszym razie się nasłuchał mięsa, w najgorszym razie oberwał. Za którymś razem nie wytrzymał i zwrócił się do znajomego. A on na to:
- Słuchaj, stary. Masz posturę. Ty się zapisz na karate i zobaczysz, za trzy miesiące żaden ci nie podskoczy. A póki co ich unikaj.
Kowalski zrobił jak mu znajomy radził, przez trzy miesiące unikał drabów i chodził na karate. W końcu któregoś dnia stwierdził, że teraz już się z nimi rozprawi, i poszedł na spotkanie z nimi.
Nazajutrz znajomy widzi Kowalskiego całego poobijanego.
- Stary, co ci się stało?
- Znowu te dranie z mojego bloku.
- No ale karate...
- Tak, ale to na nic. Zaatakowali mnie, zanim zdążyłem założyć kimono.
Dodał: Lotomax
- Hej, Waldek, wpadnij do mnie na szachy.
- Nie mogę, żona mi umarła.
- No chodź! Będziesz grał czarnymi...
Dodał: ddgi
Co dla mężczyzny oznacza robienie porządków w domu?
- Podniesienie nogi tak, by kobieta mogła poodkurzać.
Dodał: Maciek
W korytarzu biura szef spotyka pracownika i pyta:
- Fąfara, powiedz jednym słowem - jak się dziś czujesz?
- Dobrze - odpowiada Fąfara.
- A jak byś miał to powiedzieć w dwóch słowach?
- Nie dobrze!
Dodał: Joni
| 0.15622 s. | IP: 18.220.16.184 | Sobota 04 Maja 2024 01:40 | online: 44 | zalogowani: 0 | goście: | rekord online: 269 |
dowcipy